Biedronka w opałach. Tym razem w Portugalii
Spółka zależna Jeronimo Martins dostała 91 mln euro kary od portugalskiego urzędu antymonopolowego za zmowę cenową.
Portugalski urząd antymonopolowy nałożył na spółkę zależną Jeronimo Martins - Pingo Doce - karę w wysokości 91 mln euro (ok. 410 mln zł). Ma to związek z dwoma postępowaniami dotyczącymi kilku sieci handlowych i dwóch dostawców – poinformował portalspozywczy.pl.
- Pingo Doce nie zgadza się z decyzją i uważa ją za całkowicie bezpodstawną i głęboko niezasłużoną w świetle konsekwentnych wysiłków podejmowanych codziennie przez spółkę w celu dostarczania najlepszych cen i promocji dla portugalskich konsumentów. Pingo Doce zaskarży decyzję w sądzie - podało Jeronimo Martins.
Reuters podał wczoraj, że portugalski organ ds. konkurencji nałożył kary o łącznej wartości 304 mln euro na sześć sieci supermarketów oraz dwóch dostawców napojów za nielegalne ustalanie cen.
Według oświadczenia podmiotu, któremu przewodniczy Margarida Matos Rosa, największa kara w wysokości 121,9 mln euro została nałożona na Modelo Continente, a następnie Pingo Doce, dostawcę Sociedade Central de Cervejas (SCC) (29,5 mln euro), Auchan (22,3 mln euro), Intermarché (19,4 mln euro), Lidl (10,6 mln euro), dostawcę Primedrinks (7 mln euro) i Cooplecnorte (E. Leclerc, 2 mln euro).
Oprócz podmiotów, administrator Central de Cervejas został ukarany grzywną w wysokości 16 tys. euro, a dyrektor jednostki biznesowej Modelo Continente 2 tys. euro.
Wysokość grzywien jest określana „na podstawie wielkości sprzedaży przedsiębiorstw, na które koncentrowano się na dotkniętych rynkach, w latach praktyki” i nie może „przekraczać 10% obrotów przedsiębiorstwa w roku poprzedzającym decyzję o nałożeniu sankcji”.
Według AdC, usankcjonowana praktyka „ma w terminologii konkurencji oznaczenie typu hub-and-spoke” i polega na praktyce, w której „dystrybutorzy wykorzystują swoje kontakty ze wspólnym dostawcą, aby zapewnić w ten sposób, że wszyscy stosują tę samą cenę sprzedaży publicznej (PVP), gwarantując ogólny wzrost cen PVP i unikając bezpośrednich kontaktów między sobą, jak to zwykle ma miejsce w kartelu ”.
W pierwszym przypadku AdC potępił połączenie cen pomiędzy Modelo Continente, Pingo Doce, Auchan i Intermarché oraz Central de Cervejas, a także dwoma administratorami.
W pierwszym przypadku, według AdC, praktyki trwały „ponad dziewięć lat - między 2008 a 2017 rokiem” w zakresie cen produktów z Central de Cervejas, takich jak „piwa Sagres i Heineken, ale także Bandida do Pomar i Água do Luso, włączając w to stopniowy i progresywny ich wzrost na rynku detalicznym ”.
Jak czytamy w komunikacie, regulator rynku „narzucił natychmiastowe zaprzestanie praktyki, ponieważ nie można wykluczyć, że badane zachowania nadal trwają”.
Według AdC są to „pierwsze wyroki skazujące w Portugalii za uzgodnioną praktykę pośredniego fiksacji pomiędzy spółkami dystrybucyjnymi poprzez koordynację przez dostawców” i zostały przeprowadzone w ramach dochodzeń, które rozpoczęły się w 2017 r.
Według KD, w marcu 2019 r. Przyjęto noty o niezgodności z prawem, „mając możliwość skorzystania z prawa do wysłuchania i obrony, które zostały należycie ocenione i uwzględnione w ostatecznej decyzji”.
„AdC przeprowadził również na etapie instruktażowym uzupełniające czynności dowodowe wymagane przez spółki docelowe, których wyniki również były brane pod uwagę” - mówi regulator.
Przypomnijmy, że w Polsce 14 grudnia br. Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył ponad 723 miliony złotych kary na właściciela sieci sklepów Biedronka. Spółka Jeronimo Martins Polska w nieuczciwy sposób zarabiała kosztem dostawców produktów spożywczych. To największa do tej pory sankcja za wykorzystywanie przewagi kontraktowej.
Portalspozywczy.pl/RO
CZYTAJ TEŻ: Gigantyczna kara dla Biedronki za wykorzystywanie przewagi kontraktowej