Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Jak zarabia prezydent Gdańska - Adamowicz jest prezydentem i zasiada w radach nadzorczych spółek. I zarabia duże pieniądze

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 grudnia 2013, 14:49

    Aktualizacja: 11 grudnia 2013, 14:51

  • Powiększ tekst

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz (PO) musi być pracowity jak mrówka. Nie dość, że zarządza wielkim miastem, to - zapewne po godzinach - udziela się w radach nadzorczych. Wysiłek nie pozostaje bez nagrody. I to sowitej…

Do oficjalnej urzędowej pensji w ciągu całego 2012 r. dorobił w Porcie Gdańsk oraz Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej aż 121 tys. zł!

– informuje „Super Express”, który przyjrzał się oświadczeniom majątkowym miejskich włodarzy.

Gazeta wymienia pokaźne zasoby majątkowe Adamowicza: pensja urzędowa – 176 tys. zł rocznie, oszczędności – 233,5 tys. zł, papiery i akcje: 1,35 mln zł. A do tego 7 mieszkań i dwie działki o wartości ok. 2,5 mln zł.

Jak zaznacza gazeta, równie dobrze spisał się prezydent Szczecina Piotr Krzystek z komitetu Szczecin dla Pokoleń, niegdyś członek Platformy.

Fuszka w portach Szczecin i Świnoujście dała mu ponad 143 tys. zł, a w urzędzie miasta zarobił 180 tys. zł

– podaje „SE”, załączając listę z innymi obrotnymi samorządowcami.

fot. wPolityce.pl/"SE"

Funkcja prezydenta czy wiceprezydenta miasta to bardzo pochłaniająca praca, którą ciężko łączyć z innymi zadaniami i jednocześnie dobrze rządzić. Łączenie stanowisk samorządowych z radami nadzorczymi budzi też podejrzenia o konflikt interesów

– zauważa Andrzej Sadowski  z Centrum im. Adama Smitha.

 

JUB/ ”SE”/ wPolityce.pl/ as/

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.