Goebbels by nie wymyślił! Arabowie zatroskani polskim LGBT
Tyle wygrać… Fejkowe tablice „stref wolnych od LGBT” poszły w świat i to z medialnym sukcesem. O ten „sukces” wypytywali teraz twórcę niedowierzający Arabowie - Dziennikarze byli w szoku, że takie rezolucje, wycelowane w osoby LGBT istnieją w Polsce — zrelacjonował aktywista LGBT po wywiadzie dla arabskiej telewizji. Szokowało dziennikarzy telewizji finansowanej przez kraj, w którym homoseksualizm jest prawnie zakazany i zagrożony nawet karą śmierci, acha… - śmieją się internauci. Najlepsze, że to wszystko jest zupełnie na poważnie
Bart Staszewski pochwalił się wywiadem z Al Jazeerą, w którym opowiadał o tzw. „strefach wolnych od LGBT”. Fejkowe tablice „stref wolnych od LGBT” docenia Unia Europejska, słynny „Time”, a teraz… Al Jazeera. Bart Staszewski pochwalił się bowiem na Twitterze rozmową z dziennikarzami arabskiej telewizji.
Dzisiaj dla Al Jazeera opowiadałem o strefach wolnych od LGBT w Polsce. Byliśmy też w kilku miejscowościach na Lubelszczyźnie. Dziennikarze byli w szoku, że takie rezolucje, wycelowane w osoby LGBT istnieją w Polsce - zrelacjonował aktywista LGBT.
Staszewski zapomniał coś jednak dodać…
Brawo, rozmawia Pan z telewizją finansowaną przez katarski rząd, gdzie homoseksualizm jest zakazany, kary to 7 lat więzienia lub kara śmierci - zareagował jeden z internautów.
Rozmawiam z telewizją a nie katarskim rządem - odparł naiwnie aktywista LGBT.
Wpis Barta Staszewskiego wywołał wśród komentatorów rozbawienie i konsternację.
Al Jazeera jest finansowana przez władze Kataru, w którym homoseksualizm jest prawnie zakazany i zagrożony nawet karą śmierci. Gdyby pan Bart chciał udzielić wywiadu w siedzibie stacji, wywiadem dla której się tak chwali, to trafiłby do więzienia
Dziennikarze katarskiej telewizji, w którym to kraju homoseksualizm karany jest więzieniem, nie mogli wyjść ze zdziwienia, że w Polsce ktoś przyjmuje uchwały o strefach wolnych od LGBT. Aha - napisała Dominika Długosz, dziennikarka „Newsweeka”.
Telewizja z KATARU była w szoku a kłamca i manipulator nie zająknął się o sytuacji osób homoseksualnych w tym kraju nawet jednym słowem. Wielki działacz LGBT
Jeszcze do Rosji jedź opowiedz o polskiej dyktaturze i mamy komplet - napisał Bartłomiej Graczak, dziennikarz radiowej Trójki.
Generalnie, śmiechom nie było końca… Cóż, jaka strefa, taki bohater wywiadu.
Przeczytaj więcej tych uprzejmości na wPolityce.pl
wPolityce.pl, mw
CZYTAJ TEŻ: Jelenie kontra BMW. Nagranie mrożące krew w żyłach
CZYTAJ TEŻ: Nowe fakty ws. kobiety, która wjechała w stację Orlenu
CZYTAJ TEŻ: Tarcza 2.0: najwięcej otrzymały restauracje i hotele