
Koreańczycy i Arabowie łączą siły. Stawiają na wodór
Dwaj giganci - Hyundai Heavy Industries Holdings i Saudi Aramco zawarli porozumienie, wedle którego wspólnie będą prowadzić projekty dotyczące niebieskiego wodoru i amoniaku
Jedna ze spółek koreańskiego koncernu - Hyundai Oilbank będzie odpowiedzialna za transport LPG z Saudi Aramco, a dalej będzie przekształcany w niebieski wodór. Dwutlenek węgla wychwycony i zmagazynowany podczas procesu produkcji wodoru zostanie od razu przetransportowany z powrotem do Saudi Aramco. Z kolei druga strona wykorzysta CO2 do wypompowania większej ilości ropy z ziemi w procesie zwiększonego odzyskiwania.
Hyundai Oilbank będzie następnie sprzedawał błękitny wodór jako paliwo dla pojazdów elektrycznych i elektrowni cieplnych. W planach Hyundai Oilbank jest również utworzenie 300 stacji ładowania do 2040 roku w całej Korei Południowej.
Korea Shipbuilding & Offshore Engineering, spółka zależna HHIH, opracowuje również statki, które mogą jednocześnie przewozić LPG i węgiel.
Czytaj też: Gowin: wodór to energia przyszłości
econotimes.com, wnp.pl/KG