Polska firma z rocznym zakazem prowadzenia biznesu we Francji
Jedna z polskim firm transportowych dostała roczny zakaz prowadzenia działalności na terenie Francji. Jak informują francuskie media, ma to być efekt wielu naruszeń przepisów socjalnych dotyczących np. czasu jazdy i odpoczynku - informuje wnp.pl.
Jak podał serwis actu.fr, polska firma zajmująca się transportem drogowym (nie podano nazwy firmy) została ukarana przez prefekta regionu Region Centralny - Dolina Loary (Centre-Val de Loire). Było to efektem inspekcji przeprowadzonej przez Regionalną Dyrekcję ds. Środowiska, Planowania i Mieszkalnictwa (DREAL).
W wyniku nałożonej kary, ta polska firma od 1 lutego 2021 r. przez okres jednego roku nie może zajmować się przewozem towarów na terytorium Francji.
Inspektorzy transportu lądowego DREAL przeprowadzili w 2020 roku 510 kontroli i zbadali tachografy 2900 pojazdów. W ramach kontroli sprawdzano, czy przewoźnicy przestrzegają europejskich przepisów dotyczących m.in. czasu jazdy i odpoczynku kierowców.
Kara dla polskiej firmy ma być sankcją za kumulację naruszeń przepisów wspólnotowych dotyczących warunków pracy w transporcie drogowym, których spółka dopuściła się podczas transportu kabotażowego.
Sytuacja polskich firm we Francji od dawna budzi emocje.
-We Francji mamy do czynienia z systemową polityką niszczenia polskich przedsiębiorstw. To nie dotyczy tylko branży transportowej, choć tu jest to najbardziej widoczne. Polska powinna stanowczo odpowiedzieć podobnymi metodami, ale Polska nie chce bronić swoich interesów gospodarczych - mówił w rozmowie z WNP.PL Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP).
Te zarzuty ambasada Francji w Polsce uznała za „absurdalne i nieprawdziwe”.
Czytaj też: KAS: 12 firm w łańcuchu wyłudzeń. Tak wyprowadzali VAT
wnp.pl/kp