Manewry na Krymie. Min. obrony Rosji wydał rozkaz komandosom
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu polecił, by siły dwóch okręgów wojskowych, Południowego i Zachodniego, „powróciły na miejsca stałej dyslokacji”. Szojgu mówił o tym na anektowanym Krymie, gdzie trwają ćwiczenia z udziałem 10 tysięcy żołnierzy.
Szef resortu obrony powiedział, że „uważa za całkowicie zrealizowane” cele postawione armii podczas niezapowiedzianego sprawdzianu gotowości. – W związku z tym podjąłem decyzję o zakończeniu sprawdzianu w okręgach wojskowych: Południowym i Zachodnim – oświadczył.
Sprawdzianem gotowości swoich sił Rosja uzasadniała przerzucenie w ostatnim czasie wojsk nad Morze Czarne i na oderwany od Ukrainy Półwysep Krymski. Na jego terenie rosyjskie siły zbrojne prowadzą w czwartek duże ćwiczenia oddziałów Południowego Okręgu Wojskowego i wojsk powietrznodesantowych.
Zgodnie z rozkazem Szojgu na miejsca stałej dyslokacji powrócą żołnierze: 48. armii Południowego Okręgu Wojskowego, 41. armii Centralnego Okręgu Wojskowego, 76. dywizji desantowo-szturmowej i 98. dywizji powietrznodesantowej. Obie dywizje należą do rosyjskich wojsk powietrznodesantowych.
Czytaj też: Premier: wzywamy Niemcy, by zrezygnowały z Nord Stream 2
tvp.info/kp