Informacje

Niezidentyfikowany obiekt zbliżył się do Crew Dragona zmierzającego na ISS

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 kwietnia 2021, 20:15

    Aktualizacja: 23 grudnia 2022, 14:43

  • 1
  • Powiększ tekst

Należący do firmy SpaceX Elona Muska statek statek Crew Dragon z czteroosobową załogą na pokładzie zacumował w sobotę rano do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W trakcie trwającego prawie dobę lotu z ziemi do stacji orbitalnej doszło do nietypowego i  potencjalnie groźnego zdarzenia – czytamy na portalu Wirtualnemedia.pl

Start statku Crew Dragon Endeavour miał miejsce wczoraj o godzinie 11:49 czasu polskiego i przebiegł bez żadnych zakłóceń. Statek wzniósł się w atmosferę i bez przeszkód podążał do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ang. ISS – International Space Station). Około godziny 19:30 do Crew Dragon przybliżył się jednak niezidentyfikowany obiekt, doszło do sytuacji potencjalnie zagrażającej bezpieczeństwu misji.

Niezidentyfikowany obiekt przeleciał w odległości 45 km od statku, czyli zachowany został bezpieczny dystans. Czemu zatem obiekt identyfikowano jako bezpośrednie zagrożenie dla załogi i statku? - Chodzi o szybkość, z jaką mogą nastąpić zdarzenia na orbicie, wynikającą m.in. z prędkości przemieszczania się ciał. Sama stacja ISS podróżuje z prędkością ponad 7 km/s, taką, jak jest niezbędna, aby stacja utrzymała się na orbicie. Crew Dragon, aby móc zacumować do stacji, musi zrównać się z nią prędkością. Przy tak szybkim ruchu pokonanie 45 km zajmuje więc kilka sekund i niespecjalnie jest czas na podjęcie manewrów.

Astronauci dostali polecenie założenia kombinezonów, a chwilę później obiekt bezpiecznie przeleciał obok statku – informują Wirtualnemedia. Ostatecznie Crew Dragon Endeavour z powodzeniem zacumował do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w sobotę około godz. 11:08 czasu polskiego.

wirtualnemedia.pl/mt

Czytaj też: Sukces Muska! Udany start rakiety Falcon 9

Powiązane tematy

Komentarze