Informacje

Budowa mieszkań  / autor: Pixabay
Budowa mieszkań / autor: Pixabay

Marże deweloperów biją rekordy! Oto ile zarabia się na mieszkaniach

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 maja 2021, 14:30

  • Powiększ tekst

To ostateczny dowód na to, że przyczyną wzrostu cen mieszkań jest popyt zdecydowanie przekraczający oferowaną podaż, a nie koszty budowy, czy gruntu. Wyniki Dom Development, największego dewelopera w kraju pobiły historyczny rekord nie tylko przez wzrost sprzedaży mieszkań. Rekordy bije też marża.

Dom Development przekazał nabywcom w pierwszym kwartale 1 336 mieszkań, czyli o 143 proc. więcej rok do roku - podano w raporcie kwartalnym spółki. Daje to zaledwie 4,4 proc. rynku w Polsce, a i tak spółka jest na nim liderem, co świadczy o dość dużym rozdrobnieniu i konkurencji w branży nieruchomości.

Okazuje się jednak, że mimo konkurencji oraz mimo oddania do użytku w ub. roku rekordowej liczby lokali od czasów „późnego Gierka” (sprzedaż 143 tys. w ub. roku i 30 tys. w pierwszym kwartale 2021), mieszkań powstaje za mało w porównaniu z gigantycznym popytem. Ceny rosną, a wraz z nimi zyski i marże deweloperów.

Dom Development, który mieszkania buduje obecnie w stolicy, Trójmieście i we Wrocławiu, pochwalił się skonsolidowanym zyskiem netto 174,5 mln zł w pierwszym kwartale, co jest historycznym rekordem grupy. Dla porównania, poprzedni rekord padł w czwartym kwartale 2018 r. i wyniósł 128,8 mln zł.

A to wszystko przy znaczącym wzroście marż. Marża brutto na sprzedaży, tj. odliczając koszty sprzedaży i zarządu oraz koszty finansowe, wzrosła do 32,5 proc. w pierwszym kwartale z 29,5 proc. w analogicznym okresie rok temu. Tyle spółka zarabiała, gdyby policzyć same tylko koszty kupna gruntu i budowy w porównaniu z ceną sprzedaży.

Największe przebicie Dom Development notuje na rynku warszawskim, gdzie marża wynosiła w pierwszym kwartale 34,1 proc. (30,8 proc. rok temu). W Trójmieście marże wynoszą 32,7 proc. (30,4 proc. rok temu), a we Wrocławiu 25 proc. (15,8 proc. rok temu) - wynika z danych w raporcie kwartalnym. Spółka w raporcie sugeruje, że po części niewystarczająca podaż na rynku, a zatem i wzrost marż mógł wynikać ze spowolnienia działań administracji w pandemii.

Czytaj też: Inflacja w kwietniu wyniosła 4,3 proc.

businessinsider.com.pl/kp

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych