Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com

Rosja przytula kolejnego europejskiego polityka

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 lipca 2021, 11:24

    Aktualizacja: 3 lipca 2021, 11:26

  • 4
  • Powiększ tekst

Były premier Francji Francois Fillon został powołany do zarządu rosyjskiego państwowego koncernu naftowego Zarubieżnieft – podała agencja AFP, powołując się na listę jego członków, udostępnioną w sobotę na stronie internetowej specjalizującej się w ujawnianiu informacji o rosyjskich firmach.

Według listy, opublikowanej przez Centrum ujawniania informacji gospodarczych, prowadzonego przez rosyjską agencję prasową Interfax, Fillon, który był premierem Francji w latach 2007-2012, od 28 czerwca jest członkiem zarządu grupy, specjalizującej się w rozwoju i eksploatacji złóż węglowodorów, zwłaszcza za granicą.

Zarubieżnieft nie odpowiedział AFP na prośbę o komentarz.

Fillon został skazany w czerwcu 2020 roku na pięć lat więzienia, w tym trzy w zawieszeniu, w głośnej sprawie fikcyjnego zatrudnienia i sprzeniewierzenia publicznych pieniędzy. Były premier ma również zakaz piastowania urzędów publicznych przez 10 lat. Afera wykoleiła jego kampanię prezydencką w 2017 roku – wskazuje AFP.

Francois Fillon wszedł do zarządu Zarubieżnieftu jako prezes Apteras Sarl, firmy konsultingowej, którą założył w 2017 roku i która już współpracuje z francuskimi firmami działającymi w Rosji. Jego kandydatura do zarządu Zarubieżnieftu została zaproponowana na początku czerwca przez rosyjski rząd - podaje AFP.

W zarządach rosyjskich koncernów naftowych zasiadają inni byli wysocy rangą zagraniczni urzędnicy. Była szefowa austriackiej dyplomacji Karin Kneissl, która w 2018 r. tańczyła z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na swoim ślubie, została w czerwcu powołana do rosyjskiego giganta naftowego Rosnieft, w którym od kilku lat działa były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder.

15 stycznia br. Informowaliśmy za agencją AFP i dziennikiem „Le Monde”, że francuska prokuratura finansowa (PNF) wszczęła postępowanie przygotowawcze przeciwko byłemu prezydentowi Francji Nicolasowi Sarkozy’emu w sprawie jego działalności doradczej w Rosji - podały w piątek agencja AFP i dziennik „Le Monde”.

Jako pierwszy sprawę ujawnił francuski portal informacyjny Mediapart, według którego wymiar sprawiedliwości śledzi tę sprawę od lata zeszłego roku. Bodźcem do zainteresowania się współpracą Sarkozy’ego z rosyjską firmą był raport podlegającej ministerstwu działań publicznych i rachunków służby wywiadowczej Tracfin, w którym zawarta była kwestia opłacania byłego prezydenta przez RESO-Garantia. Według portalu Sarkozy otrzymał na początku 2020 roku 500 tys. euro w ramach zawartej w 2019 roku umowy doradczej, której wartość w sumie wynosiła 3 mln euro. „Tracfin odkrył istnienie tego przelewu i złożył raport do Krajowej Prokuratury Finansowej” - informował Madiapart.

Celem założonej w 1967 roku Grupy Zarubieżnieft było udzielanie pomocy technicznej zaprzyjaźnionym krajom ZSRR m.in. w zakresie budowy infrastruktury naftowej i zagospodarowania ich złóż węglowodorów. Dzięki temu koncern uczestniczył w realizacji licznych projektów w branży naftowej, m.in. w Algierii, Afganistanie, Wietnamie, Egipcie, Indiach i Syrii.

PAP/RO

CZYTAJ TEŻ: Sarkozy zarobił u Rosjan 500 tys. euro?

Powiązane tematy

Komentarze