Rynek akcji: sześć typów na 2014 r.
W czwartym kwartale ubiegłego roku wielu doradców inwestycyjnych wskazywało, że na rynku akcji pompuje się bańka. Bessa giełdowa dała się we znaki, jednak działo się to na tle rosnącego strumienia pieniężnego i umacniającej się gospodarki globalnej. Na podstawie sześciu wskaźników wyceny, globalny rynek kapitałowy utrzyma się na poziomie -0,28 odchylenia standardowego poniżej średniej wyceny po roku 1996 r. Dochód z dywidendy obecnie wynosi 2,5%, w stosunku do zaledwie 1,2% w szczycie bańki internetowej. Co więcej, stratedzy z Wall Street są pesymistyczni, co znów nie koreluje z powstaniem bańki. W naszej opinii nic na globalnym rynku kapitałowym nie wskazuje na występowanie bańki.
Co zatem w 2014 r. będzie łakomym kąskiem? Cóż, każda prognoza warta papieru, na którym ją napisano, winna wychodzić z założenia, że prognozowanie to coś więcej niż powierzchowne ujęcie spraw makroekonomicznych i ich wpływu na indeksy giełdowe. Taki poziom analizy zapewnia nasz system prognostyczny Quant Corner w ramach cotygodniowego przeglądu najbardziej płynnych aktywów w USA i Europie. Rynki kapitałowe tworzone są przez tysiące pojedynczych podmiotów – z pomocą systemu Quant Corner wybraliśmy więc po trzy dobrze rokujące firmy z każdej strony Atlantyku.
General Electric (GE:xnys)
Oczekuje się, że największy amerykański konglomerat przemysłowy da 14,1 % zwrotu z kapitału na przestrzeni następnych 12 miesięcy, co wyniesie spółkę poza główny nurt, w obrębie którego mieszczą się wyceny większości przedsiębiorstw. Nasz model wskazuje na to, że spółka jest niedoszacowana, ma przyzwoite tempo wzrostu i coraz lepsze rokowania ekonomiczne – kurs akcji GE może nas pozytywnie zaskoczyć. Ostatnie wieści mówią o przeniesieniu działu finansów detalicznych z Działu Usług Kapitałowych GE, co również uprości funkcjonowanie spółki i zredukuje ograniczenia kapitałowe. Naszym zdaniem, biorąc pod uwagę przyszłoroczny potencjał wzrostowy gospodarki, analitycy z Wall Street podchodzą zbyt pesymistycznie do GE.
Qualcomm (QCOM:xnas)
Firma specjalizuje się w technologii CDMA (wielodostęp z dzieleniem kodów) używanej w komunikacji radiowej, a także chipach produkowanych dla smartfonów i tabletów, których rynek prężnie się rozwija. Główną siłą napędową, dającą niesłychanie wysoki zwrot z zainwestowanego kapitału (36,8%) są zaawansowane technologie i patenty stosowane w urządzeniach mobilnych. Inwestorzy stracili apetyt na akcje Qualcommu, gdyż dawał on prognozy słabsze niż się spodziewano, co wynikało ze spadku tempa rozwoju rynku urządzeń mobilnych. Wierzymy jednak, że regres w jego wskaźnikach skończył się na razie, a stopy wzrostu utrzymają się na wysokim poziomie w nadchodzących latach. Mając na uwadze prognozę wzrostu i zwrotu z kapitału, spółka ta jest atrakcyjna dla inwestorów.
Microsoft (MSFT:xnas)
Przewiduje się, że trzecia największa firma w USA, znana z systemu operacyjnego Windows i oprogramowania Office, da zwrot z kapitału w wysokości 28,9% na przestrzeni następnych 12 miesięcy. Mimo mocno zwyżkujących wyników w ubiegłym roku, akcje te wciąż mogą iść w górę, zważywszy na ich bardzo niską wycenę. Decyzja Steve’a Ballmera o ustąpieniu ze stanowiska CEO daje szansę nowym wizjom, a produkcja wygląda na mocniejszą, niż to było pięć lat temu. W naszej opinii, analitycy z Wall Street są zbyt pesymistyczni w kwestii Microsoftu, pomimo tendencji spadkowej na rynku komputerów PC, i nie dostrzegają szerszego kontekstu.
Airbus Group (AIR:xpar)
Spółka z branży ogólnoeuropejskiej przestrzeni powietrznej i obrony, najbardziej znana ze swej filii produkującej Airbusy, zażarcie konkuruje w przemyśle samolotów pasażerskich ze zlokalizowanym w USA Boeingiem. Oczekuje się, że Airbus Group (wcześniej EADS) da zwrot z kapitału w wysokości 7,3%. Może nie jest to imponujący wynik, lecz bieżąca wycena jest odbiciem mało optymistycznej prognozy. Po dużych zamówieniach uzyskanych na Dubaj Air Show, i przy rosnącej gospodarce, spółka powinna zdołać zwiększyć zyski i liczbę zamówień na swoje wyroby. Nasza prognoza dotycząca tego przedsiębiorstwa jest bardzo pozytywna.
Roche (ROG:xvtx)
Z całym przekonaniem wybraliśmy tę szwajcarską spółkę farmaceutyczną. Oczekuje się, że da zwrot z kapitału na poziomie 22,9%, a jej tempo wzrostu będzie bardzo stabilne. Wyniki sprzedaży z trzeciego kwartału były bardzo dobre, dobrze też wróżyły na nadchodzące kwartały. Pomimo wyceny premii, na wysokość której złożył się niezmienny i przewidywalny przepływ kapitału, nasz model przekonuje, że akcje tego przedsiębiorstwa, mającego mocne obwarowania patentowe, mają jeszcze duże możliwości zwyżki w 2014 r.
BNP Paribas (BNP:xpar)
O ile nasza prognoza, mająca charakter względny, jest pesymistyczna dla francuskiego przemysłu towarów luksusowych, o tyle prognoza dla banków Francji jest bardzo pozytywna. Najbardziej wyróżnia się w naszym oczach BNP Paribas, który powinien dać zwrot z papierów wartościowych w wysokości 8,3 %, co, biorąc pod uwagę koszt kapitału spółki, jest skromną prognozą. Niedawne przejęcie 25 procentowego pakietu w BNPP Fortis od rządu belgijskiego będzie miało negatywny wpływ na kapitał podstawowy Tier 1, lecz pozwoli na przyrost zysków. Najsilniejszym argumentem przemawiającym na korzyść BNP Paribas jest ciągła poprawa sytuacji w gospodarce strefy euro.
----------------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------------
Zachęcamy do zakupów w naszym sklepie wSklepiku.pl - można tam kupić ciekawe książki, interesujące audiobooki oraz
bardzo atrakcyjne gadżety portalu wPolityce.pl.POLECAMY!