Opinie

rynek pracy / autor: Fratria
rynek pracy / autor: Fratria

TYLKO U NAS

OPINIA: rynek pracy czeka ewolucja

Joanna Buczyńska

  • Opublikowano: 2 lutego 2023, 15:16

    Aktualizacja: 2 lutego 2023, 16:04

  • 1
  • Powiększ tekst

Postęp naukowo-techniczny, zmiany w polskim Kodeksie pracy jak i globalne decyzje państw oddziałują na rynek pracy w Polsce. W rozmowie z Piotrem Uhlikiem, Partnerem w HRK S.A. zapytano czego mogą spodziewać się pracownicy i pracodawcy w 2023 roku.

Jakie zmiany na rynku pracy czekają na pracodawców i pracowników w 2023 roku?

Rynek pracy w 2023 r. czeka ewolucja będąca zarówno wynikiem zmian prawnych, jak i obecnej sytuacji gospodarczej. W styczniu i lipcu w życie wejdą zmiany związane z podwyższeniem płacy minimalnej. Podwyżki obejmą nie tylko osoby zarabiające najniższą krajową, ale również kwoty do niej zbliżone.

Pracodawcy planują zwiększać zatrudnienie czy są sceptycznie nastawieni do kolejnych zmian?

Obecnie pracodawcy z dużą ostrożnością patrzą na rozbudowę zespołów. Oczywiście nie we wszystkich branżach, ale ostatni kwartał można nazwać czasem oczekiwania, na to, co przyniesie 2023 r.

Jakie można zauważyć różnice na rynku pracy biorąc pod uwagę analizę 5 ostatnich lat?

Trwa wyścig o talenty, co przy najniższym od lat bezrobociu powoduje, że pracodawcy konkurują o kandydatów z jeszcze większą determinacją. Jest to szczególnie widoczne w przypadku wykwalifikowanych specjalistów i ekspertów, a także doświadczonych managerów. Mniejszej rotacji w firmach może sprzyjać dość niepewna sytuacja ekonomiczna. Część kandydatów, którzy czynnie nie poszukują pracy, decyduje się na pozostanie u obecnego pracodawcy i niepodejmowania ryzyka związanego ze zmianą miejsca zatrudnienia. Z drugiej strony kusi ich możliwość wyższego wynagrodzenia oraz rozwoju, szczególnie jeśli podwyżki oferowane przez macierzystą firmę nie rekompensują poziomu inflacji.

Z rynkiem pracownika mamy do czynienia wtedy, kiedy zapotrzebowanie na kandydatów do pracy przewyższa ich podaż. Jak to jest w Polsce?

Obecnie najbardziej chłonną branżą jest IT – i to się nie zmieni. Na polskim rynku zdecydowanie brakuje również osób z wykształceniem medycznym, więc studenci kierunków takich jak medycyna, weterynaria, farmacja czy pielęgniarstwo nie będą mieli problemu ze znalezieniem pracy. Oprócz publicznej i prywatnej służby zdrowia czekają na nich firmy farmaceutyczne oraz koncerny spożywcze, które chętnie zatrudniają absolwentów np. farmacji. Mają oni do wyboru stanowiska zarówno w zespołach badawczych, jak i związane ze sprzedażą.

Jak będzie się rozwijała sytuacja? Gdzie popyt będzie spadał, a gdzie wzrastał? Komu łatwiej będzie znaleźć pracę?

Rynek czeka także na inżynierów, zarówno produkcyjnych, jak i związanych z branżą budowlaną. Dobrym wyborem są także kierunki związane ze statystyką i big & smart data. Zapotrzebowanie na analityków rośnie praktycznie w każdej branży, a decydenci biznesowi coraz chętniej sięgają po tego typu kandydatów. Osobom o humanistycznych zainteresowaniach doradziłbym studia językowe. Znajomość języków obcych otwiera możliwość pracy poza Polską (również zdalnie), a także zapewnia godziwe wynagrodzenie i możliwość elastycznego kształtowania ścieżki zawodowej.

Czytaj też: ZUS błędnie przelał 70 tys. zł. Senior nie musi ich zwracać

Czytaj też: Bułgaria. Prezydent rozwiązał parlament

jb

Powiązane tematy

Komentarze