Rozdzielona płatność w VAT od 1 stycznia 2018 r. 5 mld zł rocznie więcej wpływów do budżetu?
Wprawdzie dochody z podatku VAT do budżetu państwa „walą drzwiami i oknami”, ale resort finansów kontynuuje intensywne prace nad takimi zmianami prawa dotyczącego tego podatku, które uniemożliwiłyby jego wyłudzanie
Według zamierzeń ministerstwa finansów projekt zmian w ustawie VAT ma się znaleźć w parlamencie już w czerwcu i musiałby zostać uchwalony jeszcze przed sejmowymi wakacjami, ponieważ banki muszą przez kilka miesięcy przygotowywać swoje systemy informatyczne, tak, aby rozdzielona płatność mogła zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2018 roku.
Tzw. rozdzielona płatność (split payment) polega na odprowadzaniu kwoty podatku VAT wynikającej z danej transakcji na oddzielny rachunek bankowy, którego właścicielem będzie w dalszym ciągu przedsiębiorca, ale z ograniczoną możliwością dysponowania zgromadzonymi na nich środkami.
Środki z tego rachunku przedsiębiorca będzie mógł wykorzystywać do transakcji pomiędzy rachunkami VAT, także w relacji z urzędami skarbowymi, a w przypadku zgromadzenia na nim dużych kwot, będzie mógł z nich korzystać także na inne cele, ale po weryfikacji przez organy skarbowe.
Wejście w system rozdzielonych płatności dla podatników podatku VAT, co do zasady ma być dobrowolne, ale dla niektórych branż byłby on jednak obligatoryjny, a zakres tej obligatoryjności jest negocjowany z Komisją Europejską (podatek VAT jest podatkiem zharmonizowanym na poziomie unijnym, więc na zmiany przepisów musi wyrazić zgodę KE).
Na pewno obligatoryjnie rozdzielona płatność będzie dotyczyła branż, które w tej chwili objęte są tzw. odwróconym podatkiem VAT (np. obrót produktami stalowymi, paliwami, metalami szlachetnymi, usługi budowlane), ale w ustawie będą zawarte rozwiązania zachęcające do wejścia w ten nowy system rozliczeń tego podatku. Przedsiębiorców, którzy zdecydują się wejść w system rozdzielonej płatności VAT, nie będą dotyczyły wprowadzone niedawno sankcje z ustawy o podatku VAT (30 lub 100% sankcji od kwoty zobowiązania w sytuacji, kiedy faktura została źle rozliczona), a także tzw. solidarna odpowiedzialność za zobowiązania podatkowe dotycząca z kolei branż wrażliwych.
Wreszcie wobec takich przedsiębiorców urzędy skarbowe będą stosowały tzw. szybką ścieżką zwrotu podatku VAT, czyli przysługujący przedsiębiorcy zwrot tego podatku, będzie musiał być dokonany w 25 dniowym terminie.
Według resortu przyjęcie tych rozwiązań powinno przynieść dodatkowe wpływy do budżetu już w pierwszym roku od 0,5 do 1 mld zł, a w kolejnych latach wraz ze wzrostem popularności tego rozwiązania powyżej 5 mld zł rocznie.
Przypomnijmy także, że w związku z tym, iż ministerstwo finansów podało dane dotyczące wpływów podatku VAT za cztery miesiące tego roku, w tym za kwiecień, które już bez żadnych wątpliwości potwierdzają, że działania uszczelniające system poboru podatku VAT, działają coraz efektywniej.
Wpływy z VAT za cztery miesiące tego roku wyniosły aż 56,8 mld zł i były o blisko 33% wyższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, co więcej w ten sposób resort finansów wykonał już 40% całego planu na 2017 rok i to mimo tego, że wpływy z tego podatku zostały zaplanowane na poziomie 143,5 mld zł, to jest o 13,5 wyższym niż w roku 2016.
Niezwykle ważny jest jednak fakt, że w kwietniu w porównaniu do kwietnia poprzedniego roku wpływy z VAT są o 16% wyższe, a jest to pierwszy miesiąc oczyszczony z tzw. czynników niestandardowych (np. przyśpieszonych zwrotów VAT dokonanych przez resort finansów w grudniu 2016 roku, podczas gdy zwroty przypadały w styczniu i lutym tego roku, czy też likwidacji kwartalnego rozliczania VAT dla dużych podatników).
A więc dotychczasowe zmiany przepisów podatkowych dotyczących VAT już przynoszą bardzo wymierne rezultaty finansowe, a wprowadzenie rozdzielonej płatności razem z Jednolitym Plikiem Kontrolnym i docelowo Centralnym Rejestrem Faktur, doprowadzą eliminacji wyłudzeń tego podatku.
Źródło: wPolityce.pl