Haliniak: 2 mld zł tyle wynosi szara strefa w ochronie środowiska
Stan prawny, w tej chwili daje bardzo ograniczone możliwości inspektorom, do efektywnej walki z szarą strefą w ochronie środowiska. A ostatnie doniesienia medialne o służbie specjalnej ministra Szyszki są kompletnie wyssane z palca. To klasyczny fake news i bzdura - skomentował Marek Haliniak Główny Inspektor Ochrony Środowiska, w Wywiadzie Gospodarczym,na antenie wPolsce.pl
Szara strefa w ochronie środowiska, szacowana jest przez Krajową Izbę Gospodarczą na 2 mld zł. Metody oszustw jest mnóstwo.
Największym problemem jest walka z niebezpiecznymi odpadami,które wjeżdżają do Polski jako odpady komunalne. Dużo jest też przypadków kiedy wyrusza ciężarówka z odpadami, ale nie dociera do celu. Jeżeli już sprawa trafia do sądu, te orzekają niezwykle niskie kary, uzasadniając wyrok niską szkodliwością czynu - twierdzi Haliniak.
Jak mówi Główny Inspektor, procedury praktycznie uniemożliwiają natychmiastowe zamknięcie trującego zakładu - najlepiej ilustruje to wysypisko śmieci „Radiowa” w Warszawie.
Jak przypomniał Haliniak, legalna utylizacja jednego TIR-a odpadów kosztuje 50 tys. zł., nielegalne zakopanie w lesie to koszt ok. 10 tys.zł.
Jak łatwo policzyć, nieuczciwy przedsiębiorca zarabia 40 tys. zł na czysto, na jednej ciężarówce. Mandat jaki dostaje to 500 zł - wylicza Główny Inspektor.