Poranny komentarz walutowy – działania Rosji umacniają dolara
Poniedziałkowy poranek przynosi umocnienie amerykańskiej waluty w związku z wydarzeniami na Krymie. Już otwarcie rynku walutowego w nocy wskazywało na siłę USD, a główna para walutowa EURUSD spadła z 1,3800 do 1,3760. To z kolei przenosi się na sytuację na walutach rynków wschodzących. Na wartości traci turecka lira, brazylijski real, a także forint i złoty. Oczywiście wyprzedawany jest także rosyjski rubel.
Co więcej wraz z korektą na giełdach zyskuje również japoński jen, który jest uznawany za bezpieczną przystań dla kapitału w czasach niepewności politycznej. Para USDJPY zniżkuje do okolic 101,30, czyli najniższych poziomów od początku lutego. Przez wydarzenia na wschodzie na drugi plan schodzą obecnie publikacje danych makroekonomicznych, z których dziś poznaliśmy finalne odczyty indeksów PMI, których zdecydowana większość była powyżej oczekiwań rynku. Należy zaznaczyć, że PMI dla Polski znalazł się na poziomie 55,9 pkt. i był najwyżej od grudnia 2010 roku. To jednak złotemu jak na razie nie może pomóc i nasza waluta wobec napięć na Krymie traci na wartości w ujęciu do głównych walut świata. Dopóki sytuacja się nie ustabilizuje, to złoty może być nadal pod silną presją wraz ze wspomnianymi walutami emerging markets. Bezpieczną przystanią oprócz dolara i jena jest jeszcze frank, który mocno zyskuje do złotego.
Z punktu widzenia analizy technicznej notowania USDPLN zawróciły od silnego wsparcia w rejonie 3,02-3,01 i mogą zmierzać do okolic 3,06-3,07. Kurs EURPLN z kolei zawrócił od bariery przy 4,13 i ma otwartą drogę do nawet 4,25. Tymczasem dla kursu CHFPLN najbliższy opór znajduje się przy 3,47.
W poniedziałek o godzinie 10:20 za dolara należało zapłacić 3,0456, za funta 5,0877, za franka 3,4570, a za euro 4,1947 złotego.
---------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------
Sprawdź nasze najnowsze oferty promocyjne na książki!
Szczegóły promocji wSklepiku.pl!