Analizy

Siedziba Nvidia w SantaClara w Kalifornii (USA) / autor: PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO
Siedziba Nvidia w SantaClara w Kalifornii (USA) / autor: PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO

Nvidia – imponujące wyniki i rosnące obawy inwestorów

Paweł Majtkowski, analityk eToro

Paweł Majtkowski, analityk eToro

  • Opublikowano: 21 listopada 2024, 10:52

  • Powiększ tekst

Nvidia, światowy lider w branży półprzewodników, opublikowała swoje wyniki finansowe za trzeci kwartał tego roku. Firma odnotowała rekordowe przychody w wysokości 35,1 miliarda dolarów, co stanowi wzrost o 94 proc. rok do roku. Zysk firmy wzrósł do 19,3 miliarda dolarów. Przychody przewyższyły oczekiwania analityków o prawie 2 miliardy dolarów.

Tak imponujące wyniki napędzane są głównie przez boom na technologie sztucznej inteligencji. Jednak mimo tych sukcesów, tempo wzrostu przychodów zaczyna spowalniać, co budzi mieszane reakcje na rynku. W odpowiedzi na publikację wyników akcje spółki w handlu pozasesyjnym spadły o około 2 proc.

Wyniki Nvidii w trzecim kwartale przekroczyły oczekiwania, ale rynek dostrzega, że tempo wzrostu przychodów na przestrzeni ostatnich kwartałów spowalnia. Choć oczywiście warto zauważyć, że większość firm na rynku chciałaby rosnąć tak szybko, jak dotychczas Nvidia. Na koniec pierwszego kwartału tego roku przychody roczne firmy wzrastały o imponujące 208,2 proc., na koniec drugiego o 194,74 proc., a w trzecim kwartale dynamika spadła do 152,36 proc. Takie spowolnienie jest naturalnym efektem wysokiej bazy – wraz z osiąganiem coraz wyższych poziomów przychodów utrzymanie dotychczasowego tempa staje się coraz trudniejsze. Warto również zauważyć, że rynek AI wchodzi w nową fazę – stabilizacji, w której dalszy rozwój wymaga większych nakładów inwestycyjnych i innowacyjnych rozwiązań.

Głównym źródłem sukcesów Nvidii pozostaje sektor centrów danych, który wygenerował w trzecim kwartale przychody na poziomie 30,8 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 112 proc. rok do roku. Kluczowym czynnikiem wzrostu jest zapotrzebowanie na chipy oparte na architekturze Hopper oraz rozwój nowej generacji infrastruktury AI. Firmy technologiczne inwestują miliardy dolarów w rozwój centrów danych, co umożliwia trenowanie i wdrażanie zaawansowanych modeli AI.

Przyszłość tego segmentu związana jest z procesorami Blackwell, następcami Hopperów, które mają być wydajniejsze i bardziej energooszczędne. Niemniej, pojawiające się doniesienia o problemach z przegrzewaniem oraz potencjalnych trudnościach w produkcji mogą wpłynąć na przyszłe wyniki firmy. Ryzykiem pozostaje także uzależnienie firmy od popytu ze strony innych dużych firm technologicznych, choć Nvidia wydaje zmniejszać tą zależność w kolejnych kwartałach.

Od początku roku akcje Nvidii wzrosły o 195 proc., a kapitalizacja rynkowa osiągnęła 3,61 biliona dolarów, czyniąc ją jedną z najcenniejszych spółek giełdowych na świecie. Nvidia odpowiada również za około 25 proc. tegorocznych wzrostów indeksu S&P 500. Reakcja rynku na wyniki była początkowo negatywna – akcje spadły w handlu pozasesyjnym o około 2 proc. Jak widać część inwestorów obawiają się, że wycena spółki może być zbyt wysoka w stosunku do potencjalnego tempa wzrostu w kolejnych kwartałach. Inni uznali natomiast, że dobre wyniki mogą być okazją do realizacji własnych zysków.

Nvidia pozostaje liderem branży, ale utrzymanie przewagi konkurencyjnej i zadowolenie inwestorów będzie zależeć od innowacyjności oraz zdolności firmy do sprostania rosnącym wymaganiom rynku. Mimo malejącej dynamiki wzrostu przyszłość Nvidii wydaje się wciąż pełna możliwości, zwłaszcza w kontekście wdrażania nowych technologii i rozwoju kluczowych segmentów, takich jak AI, superkomputery i sektor motoryzacyjny.

Paweł Majtkowski, analityk rynków eToro

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych