Analizy
Polityka celna w USA zmienia się dynamicznie / autor: Pixabay
Polityka celna w USA zmienia się dynamicznie / autor: Pixabay

Cła Trumpa pod znakiem zapytania

Paweł Majtkowski, analityk eToro

Paweł Majtkowski, analityk eToro

  • Opublikowano: 29 maja 2025, 12:18

  • Powiększ tekst

Amerykański federalny sąd handlowy zablokował znaczną część ceł, które Donald Trump wprowadził od początku roku wobec większości państw. Zdaniem sądu prezydent nie miał uprawnień, by tak zdecydowanie ingerować w politykę handlową bez zgody Kongresu. Blokada nie dotyczy jednak ceł sektorowych, a przede wszystkim ogólnych ceł nakładanych na poszczególne kraje. Decyzja ta spotęgowała optymizm na globalnych parkietach, szczególnie w połączeniu z dobrymi wynikami Nvidia.

Polityka celna w USA zmienia się tak dynamicznie, że trudno nadążyć - niemal każdego dnia pojawiają się nowe zapowiedzi, z których część okazuje się tylko medialnym szumem. Inwestorzy na Wall Street zdążyli się już do tego przyzwyczaić, nadając temu zjawisku własną nazwę: „TACO trade”, czyli  „Trump zawsze się wycofuje„. Schemat jest powtarzalny: po zapowiedziach nowych ceł rynek reaguje spadkami, by chwilę później gwałtownie odbić, gdy prezydent łagodzi przekaz. Tak było również ostatnio, gdy ogłoszono 50-procentowe cło na Unię Europejską, propozycja została błyskawicznie porzucona, a inwestorzy natychmiast odpowiedzieli optymizmem.

Jeśli decyzja sądu się utrzyma, będzie to mocny impuls dla aktywów ryzykownych - zwłaszcza dla firm związanych z eksportem i globalnymi łańcuchami dostaw. Trump jednak może próbować wprowadzić cła innymi metodami, więc nie oznacza to końca jego działań w tym obszarze.

W kontekście zbliżającego się terminu odroczenia ceł, decyzja tylko zwiększa spodziewaną zmienność na rynkach. Zamiast negocjować umowy handlowe, administracja Trumpa będzie musiała teraz skupić się na wewnętrznych bataliach prawnych. To oznacza, że rozmowy mogą się wydłużyć, a Stany Zjednoczone będa miły słabsza pozycje nagocjacyjną, szczególnie wobec Chin i Unii Europejskiej.

Ograniczenie wpływów z ceł może znacząco skomplikować realizację planowanych przez administrację obniżek podatków. Dochody z taryf celnych stanowiły jedno ze źródeł kompensujących fiskalne skutki reformy, a ich zablokowanie oznacza większą presję na budżet. W efekcie rośnie ryzyko dalszego powiększania deficytu i długu publicznego, który już teraz znajduje się na trajektorii wzrostowej. To właśnie obawy o stabilność finansów publicznych były jednym z kluczowych argumentów, na które powołała się agencja Moody’s, obniżając niedawno rating kredytowy Stanów Zjednoczonych.

Trumpowska polityka celna została oparta na przepisach ustawy International Emergency Economic Powers Act (IEEPA), która, według orzeczenia sądu, nie upoważnia prezydenta do jednostronnego kształtowania taryf handlowych bez udziału Kongresu. Kluczowy okazał się również argument dotyczący zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego: sędziowie jednoznacznie odrzucili tezę, że deficyt handlowy może stanowić podstawę do wprowadzenia nadzwyczajnych środków, co podważa fundamenty całej strategii administracji.

Wyrok dotyczy przede wszystkim tzw. ceł z „Dnia Wyzwolenia” - pakietu taryf obejmującego 10-procentowe opodatkowanie całego importu, cła odwetowe, a także 30-procentowe stawki na towary z Chin oraz 25-procentowe na produkty z Meksyku i Kanady. To właśnie te działania w przeszłości doprowadziły amerykańskie indeksy do spadków i na granicę bessy. Warto jednak zaznaczyć, że część innych taryf m.in. na stal, aluminium czy samochody, pozostaje w mocy, ponieważ zostały uchwalone w oparciu o inne regulacje prawne.

Administracja Trumpa złożyła już apelację, a sprawa może ostatecznie trafić do amerykańskiego Sądu Najwyższego. Równocześnie prezydent ma 10 dni na formalne uchylenie zakwestionowanych ceł.

Na rynkach decyzja sądu spotęgowała optymizm, który wzbudzony po dobrych wynikach kwartalnych Nvidii. Dolar amerykański zyskał na wartości - zwłaszcza wobec euro, jena i franka szwajcarskiego.

Paweł Majtkowski, analityk eToro w Polsce

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych