
Napięty dzień na rynkach
Dzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
W środę amerykańskie rynki akcji osiągnęły nowy rekordowy poziom w oczekiwaniu na dzisiejszy raport o zatrudnieniu. Rynek oczekuje, że w ubiegłym miesiącu zatrudnienie wzrosło o 106 tys., a stopa bezrobocia wzrosła do 4,3 proc., co byłoby najwyższym poziomem od 2021 roku. Oczekuje się, że średnie wynagrodzenie godzinowe spadnie nieznacznie do 3,8 proc., a liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrośnie. Negatywny raport ADP dotyczący zatrudnienia w sektorze prywatnym nie wystraszył w środę rynku akcji, a oczekiwania dotyczące obniżki stóp procentowych przez Fed wzrosły nieznacznie z 20 proc. do 25 proc. Raport ADP nie ma dużego związku z raportem NFP, jednak słabe dane dotyczące zatrudnienia w czerwcu, poniżej 100 tys., mogą spowodować wzrost oczekiwań rynku dotyczących obniżki stóp procentowych w USA, co może negatywnie wpłynąć na dolara i spowodować spadek rentowności obligacji skarbowych.
W Polsce tematem numer jeden będzie konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego w kontekście wczorajszej decyzji Rady Polityki Pieniężnej dotyczącej obniżenia stóp procentowych o 25 punktów bazowych do poziomu 5 proc. Nieoczekiwane cięcie to głównie efekt zaktualizowanych projekcji NBP, zakładających niższą dynamikę wzrostu cen w gospodarce. Według prognoz inflacja ma w najbliższych miesiącach zejść poniżej górnej granicy odchyleń celu inflacyjnego NBP, co skłoniło radę do obniżki stóp procentowych. Uwaga inwestorów zwróci się dzisiaj w kierunku wszelkich komentarzy Glapińskiego w sprawie ewentualnych przewidywań co do dalszych ruchów RPP w sprawie stóp.
Na rynku forex dobrze radzi sobie dzisiaj funt brytyjski oraz frank szwajcarski. Podwyższone spadki obserwujemy na dolarze nowozelandzkim oraz jenie japońskim. Złoty przeważnie traci dzisiaj na wartości. Za dolara zapłacimy obecnie 3,6118 zł, za euro 4,2648 zł, za franka 4,5650 zł, a za funta 4,9379 zł.
Mateusz Czyżkowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.