Prawie milion klientów Banków Spółdzielczych wykluczonych mobilnie można przyłączyć do sieci w kilka tygodni
Prawie milion klientów Banków Spółdzielczych jest wykluczona mobilnie. Tymczasem dostosowanie istniejących stron www i bankowości elektronicznej zajęłoby zaledwie kilka tygodni i kosztowało mniej niż 50 tys. złotych twierdzą analitycy Lizard Media, która zbadała rynek bankowości mobilnej w Polsce.
Większość dużych banków ogólnopolskich oferuje już swoim klientom dostęp do usług bankowych za pomocą smarfona i tabletu. Najczęściej wykorzystywane technologie to zaawansowane aplikacje natywne lub hybrydowe oraz strony lite. Te pierwsze wymagają budowy systemu bankowości mobilnej, który działa na kilku platformach oraz wielu wersjach systemów – Android, Windows Phone, iOS. Jak wynika z analizy Lizard Media przeprowadzonej w lutym br. już tylko 36 proc. dużych banków detalicznych wciąż nie ma dostępu do bankowości mobilnej, natomiast wśród Banków Spółdzielczych to aż 90 proc.
- Problem w tym, że większość mniejszych banków myśli, że aby wprowadzić bank w świat mobilny potrzebna jest skomplikowana aplikacja natywna, która ingeruje w zabezpieczenia bankowości elektronicznej, wymaga masy pieniędzy i jeszcze więcej czasu – mówi Paweł Biliński, UX Manager w Lizard Media. – Nie należy się temu dziwić, ponieważ jeszcze do niedawna banki te wprowadzały bankowość elektroniczną na swoje strony www i pamiętają jak bolesny, czasochłonny i kosztowny był to proces – dodaje Paweł Biliński.
Tymczasem Lizard Media, która od pewnego czasu analizuje sytuację banków pod kątem ich dostępu do usług poprzez smartfony i tablety twierdzi, że w większości przypadków dostosowanie stron www, a zarazem umożliwienie dostępu do systemu bankowości elektronicznej przez urządzenia mobilne, zajęłoby bankom kilka tygodni i w większości przypadków kosztowało mniej niż 50 tys. złotych.
- W niektórych przypadkach strony www oferują bardzo podstawową funkcjonalność, a system e-bankowości jest nieskomplikowany - mówi Paweł Fijałek, project manager w Lizard Media. - W takich przypadkach dostosowanie czcionek oraz grafik do standardu RWD (Responsive Web Design), czyli stron dobrze dostosowanych do wyświetlania na urządzaniach mobilnych, może zająć nawet tydzień. Zabezpieczenia bankowe pozostają bez zmian i nie trzeba dostosowywać ich do każdego typu urządzenia i wersji systemu dostępnych na rynku urządzeń mobilnych z osobna. Wystarczy zająć się ich sposobem wyświetlania - tłumaczy Paweł Fijałek.
Według Pawła Bilińskiego na tym polega prostota tego dostosowania i łatwość w poszerzeniu możliwości systemu o świat mobilny. - Podobnie jak w przypadku dużych banków ogólnopolskich bankowość mobilna może być efektywnie zaprzęgnięta do służby marketingu, reklamy i sprzedaży również w Bankach Spółdzielczych, a ich klienci cieszyć się łatwym dostępem do informacji o transakcji poprzez telefon - twierdzi Paweł Biliński.
W tej chwili na rynku działa około 560 Banków Spółdzielczych w większości zrzeszonych w dwóch grupach: SGB (Spółdzielczej Grupie Bankowej) - 202 banki oraz BPS (Grupie Banku Polskiej Spółdzielczości) - 358 banków. W sumie obsługują ponad milion klientów.