Drgnięcie w górę - bez rewelacji

Wzrostem wszystkich głównych indeksów zakończyliśmy czwartkowe notowania na GPW. Bliskość technicznych wsparć, wyprzedanie rynku oraz utrzymująca się dobra koniunktura otoczenia zewnętrznego, niejako wymusiły odbicie na warszawskim parkiecie. W górę najbardziej odreagował sektor małych i średnich przedsiębiorstw. Wyższa aktywność popytu w segmencie mid i small caps z pewnością wynika ze skali przeceny, która dokonała się w tym obszarze w ostatnich dwóch tygodniach.

Indeks WIG20 zakończył czwartkowe notowania symboliczną, bo 0,06% zwyżką. Przez cały dzień gracze nie potrafili nadać indeksowi blue chips stałej tendencji. Po początkowej zwyżce w rejon 2.300 pkt., szybko przyszedł zjazd do ujemnego terytorium. W kolejnych godzinach obserwowaliśmy konsolidację. Na uwagę zasługują akcje KGHM oraz PGNiG, które odreagowywały wcześniejszą deprecjację. Po drugiej stronie znalazły się duże banki. Słaby był kurs PKO BP oraz BRE. Podaż przypomniała sobie również o akcjach Pekao S.A., a silna wyprzedaż walorów banku nastąpiła w końcówce sesji. Ostatecznie indeks WIG20 pozostał poniżej strefy 2.300-2.320 pkt. Dopiero powrót indeksu powyżej tych poziomów, będzie stanowił sygnał do rozpoczęcia większego odreagowania w górę.

Wczoraj wynikami za I kw. 2013 r. pochwaliło się kilka dużych instytucji. Na uwagę zasługuje PKN Orlen, którego raport za pierwsze 3 miesiące tego roku był lepszy od oczekiwań. Orlenowi sprzyja wzrost marż petrochemicznych, ale problemem jest presja na wolumeny. Zarząd największej polskiej spółki paliwowej, już teraz ostrzega, iż spowolnienie gospodarcze i spadek konsumpcji paliw będą miały negatywny wpływ na wyniki finansowe spółki w kolejnych kwartałach. Akcje PKN Orlen w dniu wczorajszym straciły na wartości blisko 1%. Podobnie sytuacja miała się w przypadku dwóch banków, które przedstawiły raporty za I kw. 2013 r. Kursy BZ WBK i Bank Millennium w dniu wczorajszym obsunęły się w dół mimo, że instytucje te wypracowały w I kw. br. wyniki lepsze od oczekiwań.

Trwa również sezon publikacji wyników finansowych spółek za Oceanem. Wczoraj raport przedstawił m.in. Exxon Mobil. Notowania największej amerykańskiej spółki paliwowej straciły na wartości 1,5%, a powodem był spadek przychodów w ujęciu rocznym o 12,3%. Raport słabszy od oczekiwań przedstawił również konglomerat 3M. Akcje straciły na wartości 2,77%. W efekcie Dow Jones zyskał jedynie 0,17%, a w końcówce sesji obserwowaliśmy wyprzedaż akcji. Bardzo dobrą sesję zaliczyły natomiast spółki surowcowe. Wyniki lepsze od oczekiwań opublikowała spółka Cliffs Natural Resources (największy amerykański producent rudy żelaza). Dodatkowym wsparciem dla tego segmentu okazał się rynek surowcowy. Kontrakty na złoto poszły w górę o 2,8%, natomiast srebra o 6,2%. Z kolei miedź podrożała o 2,6%. Dzisiaj rano utrzymuje się niepewność wobec dalszej koniunktury na Wall Street. Kontrakt na indeks S&P500 wskazuje na spadek o 0,2%.