Ile w 2018 r. kosztowały nowe „hipoteki”?
Stabilizacja stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego na bardzo niskim poziomie to czynnik, który bez wątpienia stymuluje rynek mieszkaniowy. Jak tłumaczą eksperci portalu RynekPierwotny.pl niskie stopy NBP działają dwojako. Po pierwsze, zmniejszają one koszt nowych kredytów hipotecznych. Warto również pamiętać, że niskie oprocentowanie lokat (powiązane ze stopami NBP) stanowi ważny argument na rzecz zakupu mieszkania i jego ewentualnego wynajmu. Dzięki dostępnym od niedawna danym Narodowego Banku Polskiego z całego 2018 r. możemy sprawdzić, czy średnie stawki oprocentowania i RRSO kredytów mieszkaniowych dodatkowo zachęcały do zakupu „M”.
Najwłaściwsze wydaje się sprawdzenie przeciętnych stawek oprocentowania nowych kredytów mieszkaniowych, których udzielano w poszczególnych miesiącach 2018 r. Taka analiza dotyczy wyłącznie umów „złotówkowych”, które obecnie odpowiadają za praktycznie 100% akcji kredytowej finansującej mieszkania. Dane NBP wskazują, że średnie oprocentowanie nowych kredytów mieszkaniowych w PLN, przez kolejne miesiące minionego roku zmieniało się następująco:
• styczeń 2018 r. - 4,37% • luty 2018 r. - 4,42% • marzec 2018 r. - 4,33% • kwiecień 2018 r. - 4,34% • maj 2018 r. - 4,33% • czerwiec 2018 r. - 4,33% • lipiec 2018 r. - 4,32% • sierpień 2018 r. - 4,32% • wrzesień 2018 r. - 4,37% • październik 2018 r. - 4,39% • listopad 2018 r. - 4,39% • grudzień 2018 r. - 4,36%
Po przeanalizowaniu powyższych statystyk okazuje się, że w przypadku średniego oprocentowania nowych kredytów mieszkaniowych (waluta: PLN) była widoczna stabilizacja. Jak tłumaczą eksperci portalu RynekPierwotny.pl warto odnotować, że różnice pomiędzy skrajnymi wynikami z 2018 r. nie przekraczają 0,10 punktu procentowego.
Jeszcze ciekawiej przedstawia się Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania nowych kredytów mieszkaniowych w PLN. Taka stawka odzwierciedlająca całkowity koszt „hipotek” (m.in. po wliczeniu prowizji przygotowawczej i składek ubezpieczeniowych), przez cały 2018 r. oscylowała na poziomie zbliżonym do 4,60%. Można oczekiwać, że taka stabilizacja RRSO będzie widoczna przynajmniej do końca III kw. 2019 r.
Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl