Informacje

wóz transmisyjny TVN24 / autor: Fotoweb Fratria
wóz transmisyjny TVN24 / autor: Fotoweb Fratria

Janecki: Ustawa o RiT z 1992 r. wprowadziła chaos prawny

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 sierpnia 2021, 18:45

    Aktualizacja: 14 sierpnia 2021, 00:39

  • Powiększ tekst

W sprawie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, oraz pośrednio koncesji dla telewizji TVN, panuje w Polsce ogromny bałagan informacyjny, a istniejący stan prawny można określić jako chaotyczny – pisze Stanisław Janecki na portalu wpolityce.pl. Zapisy ustawy z 1992 r. regulujące funkcjonowanie podmiotów na rynku radiofonii i telewizji są wewnętrznie sprzeczne i – być może – autorom ustawy o to właśnie chodziło

Zgodnie z ustawą z 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji (art. 35 ust. 2): „Koncesja dla spółki z udziałem osób zagranicznych może być udzielona, jeżeli: 1) udział kapitałowy osób zagranicznych w spółce lub udział osób zagranicznych w kapitale zakładowym spółki nie przekracza 49 proc., 2) umowa lub statut spółki przewidują, że: a) osobami uprawnionymi do reprezentowania lub prowadzenia spraw spółki albo członkami zarządu spółki będą w większości osoby posiadające obywatelstwo polskie i stałe miejsce zamieszkania w Polsce – czytamy na portalu wpolityce.pl.

Ponadto podpunkty b) i c) art. 35 precyzują wymogi odnośnie limitu 49 proc. głosów w zgromadzeniu wspólników bądź w walnym zgromadzeniu dla osób zagranicznych. Jednak w dalszej części art. 35 są zapisy zaprzeczające powyższym.

W ustępie 3 tego samego art. 35 czytamy: „Koncesja może być również udzielona: 1) osobie zagranicznej lub 2) spółce zależnej, w rozumieniu Kodeksu spółek handlowych, od osoby zagranicznej – których siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego – bez stosowania ograniczeń zawartych w ust. 2”.

Sformułowania przepisów z art. 35 jak ulał więc pasują do sytuacji, w której spółką zarządzającą biznesem stacji telewizyjnej TVN jest Polish Television Holding BV, którego siedziba jest zarejestrowana na lotnisku Schiphol w Amsterdamie, i w której, jak informował portal wirtualnemedia.pl, według oficjalnych danych nikt nie pracuje.

Art. 35 ustawy musiał tworzyć ktoś mocno zaczadzony albo to drugie, bo najpierw ustala się limit w wysokości 49 proc. dla podmiotów (kapitału) zagranicznych, by w ustępie 3. ów limit znieść dla osoby zagranicznej [z siedzibą w] Europejskim Obszarze Gospodarczym („bez stosowania ograniczeń zawartych w ust. 2”) – argumentuje Stanisław Janecki.

Cały czas występuje problem interpretacji, czy firmę krzak, w której w dodatku nikt nie pracuje, można uznać za podmiot z EOG, jeśli faktycznym właścicielem, i to właścicielem stuprocentowym, jest koncern spoza obszaru EOG. Obecnie wojna toczy się o nowelizację tej ustawy, zgodnie z którą sytuację z firmą krzak traktuje się wyłącznie jako wybieg, i która precyzuje wymóg, aby właściciel telewizji miał faktycznie siedzibę w Europejskim Obszarze Gospodarczym.

wpolityce.pl/mt

Czytaj też: Siedziba TVN na lotnisku bez pracowników. KRRiT: „Spółka słup”?

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych