Jan B. współzałożyciel Lady Pank usłyszy zarzuty? W tle VAT i lewe faktury
Prokuratura Regionalna w Warszawie prowadzi śledztwo przeciwko 48-latkowi zarządzającemu tzw. agencją eventową. Jest on podejrzany o popełnienie tzw. zbrodni vatowskiej poprzez wystawianie faktur poświadczających wykonanie fikcyjnych usług na łączną kwotę ponad 14,5 mln zł - poinformował w środę Marcin Saduś, rzecznik prasowy PR.
PAP ustaliła, że jednym z mężczyzn, którego dotyczy śledztwo jest Jan B., gitarzysta Lady Pank.
Prokuratura poinformowała także, że śledztwo w tej sprawie prowadzone jest od grudnia 2019 r. Zostało zainicjowane m.in. zawiadomieniami złożonymi przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej oraz Naczelnika Urzędu Skarbowego w Legionowie.
W toku śledztwa zgromadzono dowodowy wskazujące, że poświadczające nieprawdę faktury były dystrybuowane przez współpracującą z podejrzanym warszawską księgową. Ustalonym osobom nabywającym nierzetelne faktury sukcesywnie ogłaszano zarzuty z art. 271a §1 kodeksu karnego, art. 62 § 2 kodeksu karnego skarbowego albo art. 273 kodeksu karnego. Wśród kilkudziesięciu osób biorących udział w procederze znalazły się również osoby publicznie znane, w tym przedstawiciele świata show biznesu” - podał prokurator Saduś.
Zaznaczył, że teraz „są wykonywane z tymi osobami czynności procesowe w postaci ogłaszania postanowień o przedstawieniu zarzutów”.
„Do czasu wykonania czynności z udziałem wezwanych osób, Prokuratura Regionalna w Warszawie nie będzie informowała o szczegółach zarzutów, jak również kogo one dotyczą” - dodał Marcin Saduś.
Czytaj także: Polityka fiskalna krajów Europy Środkowej powinna być wzorem dla Francji
PAP (Autorka: Hanna Dobrowolska)/gr