INWAZJA NA UKRAINĘ
PIE: izolacja Rosji znacząco uzależni ją od Chin
Izolacja Rosji od Zachodu wskutek nałożonych na nią sankcji za inwazję na Ukrainę doprowadzi do znaczącego pogłębienia zależności Rosji od Chin. Państwo Środka będzie jednym z niewielu możliwych kierunków współpracy inwestycyjnej - ocenił Marek Wąsiński z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).
W związku z rosyjską napaścią na Ukrainę wiele państw i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję sankcje gospodarcze i polityczne.
Jak zwrócił uwagę kierownik zespołu gospodarki światowej PIE, w związku z sankcjami nałożonymi na Rosję wskutek jej napaści na Ukrainę, rosyjska gospodarka będzie działać w trybie wojennym. Oznacza to powszechne niedobory większości dóbr konsumpcyjnych.
Może to nasilać konflikty i niepokoje społeczne wewnątrz Rosji – np. intensyfikację protestów przeciw władzy - stwierdził Marek Wąsiński. Dodał, że ich dynamika będzie nieprzewidywalna.
Ekspert zwrócił uwagę, że Rosja próbowała uniezależnić się od ewentualnych sankcji ze strony USA, ale zaskoczyła ją „silna i jednolita odpowiedź państw Unii Europejskiej”. „Szczególnie mocno obrazuje to kompozycja rezerw walutowych - w ostatnich kwartałach Rosjanie ograniczali ilość aktywów denominowanych w dolarze na rzecz euro. Środki te zostały zamrożone przez kraje UE” - wyjaśnił.
Podkreślił, że spośród nałożonych dotąd sankcji natychmiastowy i długookresowy efekt będą miały przede wszystkim działania europejskich i amerykańskich przedsiębiorstw dla wycofania się z rosyjskiego rynku w połączeniu z zakazem obrotu rezerwami z Bankiem Rosji. „Szybki, chociaż raczej krótkookresowy efekt da też odcięcie Rosji od systemu SWIFT” - dodał.
Jak zaznaczył Wąsiński, obecnie Rosja w niewielkim stopniu jest w stanie korzystać ze swoich rezerw. Ocenił, że po wstępnym szoku związanym z odłączeniem dostępu do systemu SWIFT Rosja będzie szukać alternatyw. „Prawdopodobne jest dołączenie do chińskiej sieci CIPS oraz częstszy handel w bloku Rosja-Chiny-Indie” - stwierdził.
Wąsiński zauważył, że w przypadku sieci społecznościowych Rosjanie już wcześniej izolowali dostęp do rynku dla portali funkcjonujących na Zachodzie.
„Kwestie współpracy technologicznej w poszczególnych sektorach, m.in. lotnictwie czy przemyśle rafineryjnym, mogły stanowić dużą barierę rozwojową w tych działach gospodarki” - wskazał rozmówca Marek Wąsiński.
W ocenie eksperta izolacja Rosji od Zachodu w wyniku inwazji na Ukrainę doprowadzi do znaczącego pogłębienia zależności Rosji od Chin. „Chiny będą jednym z niewielu możliwych kierunków współpracy inwestycyjnej” - ocenił.
Dodał, że Państwo Środka jest już teraz największym po UE partnerem gospodarczym Rosji - odpowiadającym za 14 proc. rosyjskiego eksportu i 22 proc. importu. Gospodarka Chin jest przy tym dziesięć razy większa niż gospodarka Rosji.
Chiny są jednocześnie partnerem strategicznym – oba państwa dążą do zmiany porządku międzynarodowego. „Współpracują nad zmniejszaniem zależności gospodarczej od Zachodu, m.in. zmniejszając udział dolara w aktywach i jako waluty rozliczeniowej czy pracując nad alternatywnym względem SWIFT systemem polecania przelewów” - podsumował Wąsiński.
Środa jest siódmym dniem inwazji rosyjskiej na Ukrainę. Władze Federacji Rosyjskiej określają prowadzone działania jako „specjalną operację wojskową”.
PAP/RO