
Zemsta Putina? Minister i generał zniknęli z życia publicznego
Już od około dwóch tygodni w telewizji i na publicznych wydarzeniach nie ma ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu i szefa sztabu generalnego rosyjskiej armii Walerija Gierasimowa - zwrócił uwagę w środę doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak
Ciekawy informacyjny niuans. Już od prawie dwóch tygodni w telewizji federalnej Rosji i na publicznych protokolarnych wydarzeniach nie ma dwóch kluczowych postaci bloku siłowego Rosji - ministra Szojgu i szefa sztabu Gierasimowa - napisał Podolak w Telegramie.
Zniknęli. Nie ma też systemowych i istotnych protokolarnych oświadczeń innych przedstawicieli wagi ciężkiej, łącznie z szefami służb specjalnych Patruszewem, Bortnikowem, Naryszkinem. Też zniknęli z obowiązkowych protokołów. Bardziej niż zazwyczaj milczą ekonomiści - premier Miszustin, szefowa Banku Centralnego Nabiullina, minister (rozwoju gospodarczego) Reszetnikow. Wszyscy całkowicie zniknęli nawet z publicznej protokolarnej przestrzeni” - podkreślił.
Jak dodał, „pozostał” tylko szef MSZ Siergiej Ławrow, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow i „klasyczni rosyjscy propagandyści”. „Ciekawa cisza…” - podsumował.
Czytaj też: Polko: Putinowi nie opłaca się użycie broni nuklearnej
PAP/KG