Roman Abramowicz w Polsce? Przyjechał w tajemnicy
Rosyjski oligarcha przyjechał w czwartek do Polski pociągiem z Ukrainy – twierdzi dziennikarz TVN Jakub Stachowiak. Według wcześniejszych doniesień Abramowicz miałby pośredniczyć w rozmowach Rosji z Ukrainą - informuje portal onet.pl
Dziennikarz Superwizjera TVN twierdzi, że planowane jest nieformalne spotkanie Abramowicza z prezydentem USA Joe Bidenem, który w piątek przyleciał do Polski.
„Wall Street Journal” podał wcześniej, że oligarcha mógłby pośredniczyć w rozmowach pokojowych pomiędzy Rosją i Ukrainą. Amerykański dziennik informował, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił się do Joe Bidena, aby z tej przyczyny Stany Zjednoczone nie objęły Abramowicza sankcjami.
Rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu proszony przez „WSJ” o komentarz odpowiedział, że „istnieje wiele kanałów, którymi nasi ukraińscy partnerzy i ich rosyjscy odpowiednicy mogą nawiązać dialog”. Biuro prezydenta Ukrainy odmówiło odniesienia się do sprawy - informuje onet.pl.
Czytaj też: Biden: jesteśmy w środku walki między demokracją a oligarchią
onet.pl/mt