Unia obcięła Polsce fundusze za Turów i Izbę Dyscyplinarną
Po zapowiedziach przyszedł czas na konkretne decyzje. Komisja Europejska sukcesywnie redukuje przyznane Polsce fundusze z powodu niepłacenia kar zasądzonych przez TSUE. Jak czytamy na portalu money.pl, Unia obcięła Polsce wsparcie w dwóch programach
Pierwszą karę TSUE nałożyło na Polskę we wrześniu 2021 r. w wysokości 500 tys. euro dziennie ze względu na niewdrożenie środka tymczasowego i niezawieszenie wydobycia węgla w kopalni Turów. Po zawarciu porozumienia z Czechami kara przestała być naliczana, jednak TSUE nie odstąpił od ściągnięcia z Polski kary zdaniem Trybunału należnej do dnia zawarcia porozumienia. Kara naliczona do tego czasu wynosi 68 mln euro.
Polska do tej pory konsekwentnie odmawiała zapłaty kary i z tego powodu Komisja Europejska zdecydowała, że sama dokona potrąceń środków z należnych nam unijnych funduszy. W opinii Komisji, dokonując potrąceń, spełnia ona obowiązek prawny poboru kar finansowych, o których zdecydował TSUE.
Wysokość kary naliczonej Polsce przez Unię za Turów wynosi 45 mln euro oraz odsetki.
Ministerstwo Finansów informuje, że pierwsza transza kary, ponad 15 mln euro, została potrącona z Programu Operacyjnego Wiedza, Edukacja, Rozwój (POWER). Pieniądze z tego programu mogą być wydawane na wsparcie w obszarach zatrudnienia, włączenia społecznego, edukacji, szkolnictwa wyższego, zdrowia i dobrego rządzenia. O pomoc mogą się tutaj ubiegać m.in. przedsiębiorcy, którzy mimo niepowodzenia zdecydowali się na powrót na rynek i ponownie rozpoczęli działalność gospodarczą - informuje portal Money.pl.
Kary za Izbę Dyscyplinarną
Kolejne kary Komisja Europejska nałoży na Polskę prawdopodobnie jeszcze w kwietniu ze względu na aktualną kondycję Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Wszystko w związku z faktem, iż Polska nadal nie wykonała decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), zgodnie z którą działalność Izby Dyscyplinarnej powinna być „zamrożona”. W odróżnieniu od sprawy Turowa licznik kar tutaj cały czas bije i codziennie rośnie o kolejny milion euro – czytamy na portalu Money.pl.
Jak czytamy, łącznie za działanie Izby Dyscyplinarnej sprawę Turowa Polska musi już zapłacić ponad 223 mln euro (68,5 mln euro za Turów i 155 mln euro za IDSN).
Czytaj też: Obajtek: Orlen zabezpieczony nawet przy odcięciu ropy z Rosji
money.pl/mt