Top 5 sielskich propozycji na długi sierpniowy weekend
Kwieciste łąki, zielone wzgórza, drewniane zabudowania – to zestaw prawdziwie sielskich, wiejskich krajobrazów. Wybraliśmy 5 spokojnych, magicznych miejsc w Polsce, w których można spędzić przyszły weekend
Za kilka dni będziemy mieli okazję do odpoczynku podczas dłuższego, sierpniowego weekendu. Zakładając, że rozpoczniemy go w piątek, odpoczywać możemy do poniedziałku. Czeka na nas zatem przedłużona wersja weekendu. Można go spędzić w otoczeniu lasów, łąk, połonin, ciesząc się ciszą mąconą jedynie przez szum drzew czy śpiew ptaków. Takie możliwości zapewniają nam obiekty, które zlokalizowane są z dala od miejskiego zgiełku. Dla osób niemających pomysłu jak spędzić przyszły weekend, HRE Investments przygotował zestawienie propozycji, które można jeszcze zarezerwować. Nie są to miejsca największe, najmniejsze, najdroższe – są po prostu sielskie, czyli wiejskie i sielankowe – takie, w których jedynym obowiązkiem jest odpoczynek.
Weekend w skansenie
Pierwszą sielską propozycją na spędzenie długiego weekendu sierpniowego jest pobyt w Uroczysku Zaborek. Obiekt zlokalizowany jest na Podlasiu, dokładnie w Janowie Podlaskim, niedaleko słynnej stadniny koni.
Całość przypomina nieco prawdziwy skansen. Na terenie o powierzchni 70 hektarów znajdziemy drewniane budynki pochodzące z poprzednich epok. Do dyspozycji gości pozostaje kilka obiektów – stara leśniczówka, chata pod lasem, stara plebania, dworek, zaścianek oraz apartament w wiatraku. Apartament ten znajduje się na ostatnim piętrze wiatraka i podziwiać w nim można młyńskie koło oraz cały mechanizm obiektu. Na terenie ośrodka znajduje się również drewniany kościół, w którym odbywają się konferencje i warsztaty. Ponadto dla gości dostępna jest oranżeria i restauracja, w której można spróbować lokalnych przysmaków np. kartaczy, cepelinów.
Relaks i kontakt z przyrodą zapewnić może również pobliski Park krajobrazowy Podlaski Przełom Bugu. Prawdziwymi atrakcjami mogą być ponadto możliwość jazdy konnej w pobliskiej stajni, wycieczki rowerowe lokalnymi szlakami, spływy kajakowe i rejsy statkiem po Bugu czy szlak skansenowy obejmujący charakterystyczne zabudowania podlaskich wsi.
Pobyt w tym drewnianym historycznym obiekcie dla dwóch osób kosztuje około 330 zł za osobę. Tak więc chcąc spędzić tutaj sierpniowy długi weekend, trzeba się liczyć z wydatkiem rzędu niemal 2 tys. złotych.
Weekend na Warmii i Mazurach
Prawdziwie sielski i wiejski klimat można poczuć również w naszej kolejnej propozycji. Niecałe 400 km na północny-zachód od podlaskiego siedliska znajdziemy gospodarstwo agroturystyczne. Tutaj koszt pobytu jest niższy niż w poprzedniej propozycji. Wynajęcie pokoju dla 2 osób podczas sierpniowego długiego weekendu kosztować będzie bowiem niecałe 700 zł.
Cały obiekt składa się z 2 domów, stodoły oraz obory. Pokoje można zarezerwować w domu podcieniowym, domu Mariana i w stodole. Dodatkowo na odwiedzających czeka również chata dumania, obok której znajdziemy także miejsce na ognisko i grill. By całkowicie się zrelaksować, można się oddać seansom w przynależącej do obiektu saunie lub skorzystać z ajurwedyjskich masaży. Kontakt z naturą zapewni natomiast pobliska kozia farma, spływy kajakowe czy znajdujące się w okolicy las oraz staw.
Dom, jak i cały ośrodek ma również swoją historię. Należał on niegdyś do Mennonitów czyli mniejszości religijnej, która ,jak wspominają gospodarze, swoimi zwyczajami, ubiorem oraz filozofią życia przypominała nieco Amiszy.
Między mazurskimi stawami
Również na Warmii i Mazurach, ale tym razem w miejscowości Olecko znajduje się obiekt malowniczo położony pomiędzy mazurskimi stawami. Klimatu dodają również stare, pruskie zabudowania, a pokoje gościnne w ośrodku znajdują się w starej stajni dla koni arabskich.
Goście mogą spędzić swój czas na łowieniu ryb z pobliskich stawów. Tuż nad ich brzegiem znajdują się ponadto specjalne wiaty, w których można się oddawać wieczornym biesiadom. Wypoczynek zapewniają także inne pobliskie atrakcje, począwszy od jazdy rowerami po terenie Mazur Garbatych, poprzez loty paralotnią, balonem, a kończąc na spływie kajakami Kanałem Augustowskich i suwalskimi rzekami.
Za możliwość sielskiego odpoczynku na Warmii i Mazurach trzeba będzie zapłacić 750 zł. Jeden nocleg w 2-osobowym apartamencie kosztuje bowiem 250 zł.
Rzuć wszystko i wyjedź w Bieszczady
W zestawieniu sielskich propozycji nie może zabraknąć propozycji z Bieszczad. W samym środku tego dzikiego pasma górskiego, na łące w dolinie Solinki znajdziemy obiekt, w którym nocleg można spędzić w namiocie. Tajemniczego i niedostępnego charakteru nadaje temu miejscu brak Internetu i telewizji, co zdecydowanie sprzyja odpoczynkowi i kontaktowi z naturą.
Na pierwszy rzut oka dla gości może nie być tu jednak wcale sielankowo. W obiekcie nie ma bowiem dostępu do ciepłej wody. Zimny prysznic wieczorem może jednak wynagrodzić niezmącone niebo z gwiazdami. Jak wspominają właściciele, obiekt często jest nawiedzany przez innych gości – zające i lisy.
Trudno nie znaleźć na tej bieszczadzkiej łące sielskich możliwości spędzania czasu. Dzień można rozpocząć od uprawiania jogi lub medytacji wśród porannej rosy. W ciągu dnia natomiast goście mogą eksplorować malownicze, bieszczadzkie połoniny. Wieczór natomiast to idealna okazja do rozpalenia ogniska i obserwacji przy ogniu konstelacji gwiazd.
Cały obiekt jest bardzo kameralny. Znajdują się tu bowiem jedynie 4 namioty, które maksymalnie mogą pomieścić 10 osób. Ich ceny uzależnione są od typu. Do wyboru goście mają namioty kameralne i przestronne. Przyjmując opcję namiotu przestronnego dla 2 osób będzie nas to kosztować 320 zł za dobę. Za cały sierpniowy długi weekend jest to zatem opłata w wysokości 960 złotych.
Weekend w wiatraku
Bardzo ciekawą propozycję można znaleźć również na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. W otoczeniu wapiennych skał tego regionu znajduje się ośrodek składający się z 2 drewnianych domów i wiatraka. Budynki te zostały zbudowane z prawdziwych, drewnianych bali pochodzących z Bieszczad. Obiekt położony jest na niewielskim wzniesieniu w otoczeniu kwiecistych, wielobarwnych łąk. Ten idylliczny krajobraz dopełnia sosnowy las.
Jak można wyczytać w ogłoszeniu, na odwiedzających czekają prawdziwie sielskie możliwości spędzania czasu, takie jak leniwe leżakowanie czy grillowanie. Do tego można tutaj doznać niesamowitych wrażeń zmysłowych. Głównym ich dostawcą jest po prostu cisza, która zmącona jest jedynie szumem drzew, bzyczeniem pszczół czy śpiewem ptaków. Jednym z bardziej oryginalnych miejsc noclegowych jest tutaj Dom Wiatru, czyli mieszkalny wiatrak. Do dyspozycji gości przebywających w wiatraku pozostają dwa piętra tego budynku. Na parterze znajdziemy salon z kominkiem, kuchnię oraz łazienkę. Na pierwszym piętrze mamy natomiast sypialnię oraz taras, z którego można podziwiać jurajski krajobraz.
Sierpniowy odpoczynek w tym miejscu to również okazja by wziąć udział w Święcie Pstrąga. Jest to wydarzenie, które polega na degustacji dań z pstrągiem oraz lokalnych nalewek. Pasjonatom sielskich zajęć możemy natomiast zaproponować długie spacery, przejażdżki rowerowe oraz wycieczki konne oferowane przez pobliskie stadniny. Gdybyśmy byli zainteresowani noclegami w wiatraku, to trzeba być przygotowanym na wydatek 3 tys. zł za cały sielski, sierpniowy weekend. Wynajęcie tego obiektu kosztuje bowiem 1 tys. zł za dobę. Wiatrak może pomieścić maksymalnie 5 osób.
Oskar Sękowski, analityk HRE Investments
Zdjęcia: slowshop.com