Informacje

Iga Świątek / autor: Twitter/Iga Świątek
Iga Świątek / autor: Twitter/Iga Świątek

Turniej WTA w Toronto: szybki awans Świątek do III rundy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 sierpnia 2022, 21:45

  • Powiększ tekst

Liderka światowego rankingu Iga Świątek bez kłopotów awansowała do trzeciej rundy, czyli 1/8 finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Toronto. Polska tenisistka, która na otwarcie miała wolny los, pokonała Australijkę Ajlę Tomljanovic 6:1, 6:2

Pojedynek trwał zaledwie 64 minuty. Świątek mogła liczyć na głośny doping polskich kibiców, za który podziękowała po meczu.

Liczę na wiele kolejnych szans gry na tym wspaniałym korcie. Jestem w trakcie przystosowania się do twardej nawierzchni (po tygodniach grania na mączce i trawie - PAP). Wciąż się uczę, wprowadzam nowe elementy do swojego repertuaru” - dodała rozstawiona z „jedynką” tenisistka.

W pierwszym secie 21-letnia zawodniczka z Raszyna prowadziła już 5:0 i dopiero wówczas przegrała jedynego gema w tej partii.

Początek drugiej był bardziej wyrównany, tenisistki nawzajem przełamywały swoje serwisy.

Jednak od stanu 2:2 Polka uzyskała dużą przewagę, była bardzo skoncentrowana i nie straciła już żadnego gema przy własnym podaniu. Jej rywalka – przeciwnie. Często się myliła, miała duże problemy m.in. z serwisem.

To był drugi mecz 21-letniej Świątek z 72. w światowym rankingu i o osiem lat starszą Tomljanovic. Tenisistki rywalizowały przed trzema laty w pierwszej rundzie turnieju w… Toronto. Wówczas Australijka skreczowała przy prowadzeniu Świątek 4:1 w pierwszym secie.

W kolejnej rundzie rywalką Polki będzie zwyciężczyni pojedynku Kanadyjki Leylah Fernandez, rozstawionej z numerem 13., z Brazylijką Beatriz Haddad Maią. (PAP)

Wynik meczu 2. rundy gry (1/16 finału):

Iga Świątek (Polska, 1) - Ajla Tomljanovic (Australia) 6:1, 6:2.

Czytaj też: Ponad 45 tysięcy dzieci ze wsparciem od PZU

PAP/KG

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.