Chiny spowalniają. Efekt covidu i kryzysu
Najnowsze dane wskazują jasno - chińska gospodarka dawno aż tak nie spowolniła
Jak czytamy w serwisie „Obserwator Gospodarczy” - PKB tego państwa w 2022 roku może wynieść zaledwie 4 procent co oznaczałoby, że wzrost gospodarczy Chin osiągnąłby najniższe tempo (nie uwzględniając 2020 roku) od 1990 roku!
Jest to efekt między innymi polityki „zero-covid”. Nie tylko chorzy są odizolowani od zdrowych. Generalnie Chiny są odcinane od reszty świata. Ograniczono wydawanie wiz i wprowadzono restrykcyjne przepisy dotyczące kwarantanny dla przyjeżdżających.
Chiny mają też inny problem niż pandemia, który uderza w nich gospodarkę. To kryzys na rynku nieruchomości. Więcej o nim pisaliśmy miesiąc temu poniżej:
Czytaj też: Chiny: przestają spłacać hipoteki. Obawy przed kryzysem
Władze próbują walczyć z czynnikami wpływającymi na spowolnienie gospodarcze. Ludowy Bank Chin (LBC) w tym tygodniu obniżył oprocentowanie jednorocznych pożyczek średnioterminowych (MLF) z 2,85 proc. do 2,75 proc. Główna stopa procentowa prawdopodobnie zostanie również obniżona. Jednakże coraz więcej ekspertów przekonuje, że to nie uchroni Chin.
Obserwator Gospodarczy/KG