Informacje

Nowy Jork / autor: pixabay.com
Nowy Jork / autor: pixabay.com

Amerykanie żyją krócej. Tak nie było od 100 lat

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 31 sierpnia 2022, 20:04

  • Powiększ tekst

Średnia oczekiwana długość życia Amerykanów w 2021 r. spadła o niemal rok, zaś w porównaniu z 2019 r. o 2,7 roku - wynika z raportu Narodowego Centrum Statystyk Zdrowotnych (NCHS). Według „New York Timesa” jest to największy spadek od niemal 100 lat. Głównym powodem była pandemia Covid-19.

Według NCHS średnia długość życia Amerykanów w 2021 r. wyniosła 76,1 roku, podczas gdy w 2020 r. była na poziomie 77 lat, zaś w 2019 r. - 78,8. Największe spadki zanotowano wśród rdzennych Amerykanów - aż o 6,6 roku w ciągu dwóch lat. O ponad 4,2 roku spadła długość życia Latynosów, o cztery lata - Afroamerykanów, o 2,4 roku - ludności białej, a o dwa - Azjatów. W większym stopniu ucierpiało zdrowie mężczyzn (spadek długości życia o 3,1 roku) niż kobiet (2,3). Jak zauważa „New York Times”, był to największy spadek od 1923 r.

Jak wskazują autorzy badania, Covid-19 był zdecydowanie najważniejszym czynnikiem, który przyczynił się do skrócenia oczekiwanej długości życia. Na drugim miejscu były „nieumyślne szkody” (15,9 proc.), a na trzecim choroby serca (4,1 proc.).

Autorzy raportu podkreślają jednak, że dane na temat śmierci z powodu przedawkowania narkotyków - zaliczane do kategorii „nieumyślne szkody” - mogą być zaniżone. Według danych krajowych Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) tylko z powodu przedawkowania opioidów takich jak fentanyl zmarło ponad 100 tys. Amerykanów. NCHS podkreśla jednocześnie, że spadek byłby jeszcze większy, gdyby nie fakt, że w pandemii Covid-19 zmniejszyła się liczba śmierci z powodu grypy, zapalenia płuc i chorób dolnych dróg oddechowych.

Jak stwierdził cytowany przez „New York Timesa” dr Steven Woolf z uczelni Virginia Commolwealth University, odnotowane pogorszenie się sytuacji zdrowotnej Amerykanów jest „historyczne”. Zauważył też, że Stany Zjednoczone odstają w tym względzie od pozostałych krajów rozwiniętych, które choć również zanotowały spadek średniej długości życia w 2020 r., to tendencja ta zatrzymała się w kolejnym roku.

Żaden z tych krajów nie doświadczył trwającego spadku, tak jak USA, a w przypadku wielu z nich średnia oczekiwana długość życia zaczęła wracać do normalnego poziomu - powiedział ekspert.

Jego zdaniem wyjątkowa sytuacja USA to efekt sfragmentaryzowanej i nastawionej na zysk służby zdrowia, złych nawyków żywieniowych, palenia, szerokiego dostępu do broni, ubóstwa i zanieczyszczenia środowiska.

PAP/RO

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych