Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com

Żaryn: Moskwa fałszywie oskarża innych o terroryzm

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 listopada 2022, 21:30

  • 0
  • Powiększ tekst

Moskwa fałszywie oskarża innych o terroryzm, odwracając uwagę od własnych terrorystycznych działań - napisał w poniedziałek na Twitterze pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn

Celem odwrócenia uwagi publicznej od własnych terrorystycznych działań, Moskwa fałszywie oskarża inne kraje o terroryzm i wspieranie radykalizmów tam, gdzie ich faktycznie nie ma - podkreślił minister w KPRM.

W serii poniedziałkowych wpisów Żaryn zwrócił uwagę, że fałszywy, celowo wykreowany przez Kreml wątek „brudnej bomby”, której użycie jest rzekomo przygotowywane przez Kijów nadal eksploatują rosyjscy urzędnicy państwowi.

Wskazał, że sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołaj Patruszew podczas spotkania z szefami rad bezpieczeństwa Wspólnoty Niepodległych Państw oskarżył kraje Zachodu o rzekomy udział w tworzeniu śmiercionośnej „brudnej bomby” przez Kijów.

Jak kłamliwie stwierdził Patruszew „zachodni nadzorcy” mają pracować wraz z Ukraińcami nad budową „brudnego ładunku”, dlatego istotne jest ich powstrzymanie - napisał Żaryn na Twitterze.

Dodał, że Patruszew atakując Zachód mówił także o „zaangażowaniu USA i Wielkiej Brytanii” w rekrutację terrorystów z Bliskiego Wschodu do udziału w działaniach wojennych po stronie „kijowskiego reżimu”.

Promowanie fałszywych tez przez kremlowskich propagandystów to element walki informacyjnej prowadzonej przez Moskwę na kilku frontach - zaznaczył Stanisław Żaryn.

Rosja oczernia nie tylko Ukrainę, ale także Polskę i kraje Zachodu, które angażują się w pomoc Kijowowi. Próba zastraszenia Zachodu konsekwencjami działań Kijowa ma na celu m. in. zmuszenie do wycofania poparcia dla Ukrainy - ocenił na Twitterze pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Agresja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego - trwa 257 dni.

Czytaj też: Premier: sytuacja, w której znajduje się świat nie ma precedensu

PAP/KG

Powiązane tematy

Komentarze