Leonardo szuka potencjału do rozwoju biznesu w Polsce
Leonardo, właściciel Polskich Zakładów Lotniczych Świdnik, szuka możliwości rozwoju biznesu w Polsce, w tym rozwoju bazy i zaplecza produkcyjnego – powiedzieli 6 grudnia przedstawiciele włoskiego koncernu zbrojeniowego podczas Polsko-Włoskiego Forum Lotniczego w Warszawie. Leonardo rozwija obecnie wiele projektów w branży lotniczej, do najważniejszych z nich należą produkcja myśliwca Eurofighter Typhoon trzeciej i czwartej generacji i helikopterów bojowych. Istotnym czynnikiem stymulującym wzrost popytu na rynku zbrojeniowym jest tocząca się wojna w Ukrainie
PZL-Świdnik osiągnął w ciągu czterech lat 4-krotny wzrost przychodów, ponieważ dzięki Leonardo Helicopters polska firma uzyskała dostęp do nowych rynków. Budowa statku powietrznego to miliardy złotych, PZL-Świdnik samego nie byłoby stać na taki samodzielny projekt, a dzięki Leonardo ma dostęp do najnowocześniejszej technologii i know-how – powiedział prezes PZL-Świdnik Jacek Libucha na konferencji.
Koncern Leonardo osiąga przychody 14,1 mld euro i ma obecnie zamówienia opiewające na 35,5 mld euro, ebidta 1,1 mld euro. Leonardo współpracuje w skali międzynarodowej w branży kosmicznej i lotniczej, a także, głównie w produkcji helikopterów - z PZL-Świdnik – mówił prezes Leonardo Poland Marco Lupo. Eurofighter przynosi koncernowi Loeonardo zyski ogromne – jest to największy program wojskowy Europy. Pierwsza dostawa myśliwca miała miejsce w 2003 r. Obecnie realizowana jest 3-cia generacja samolotów, ale przechodzimy już do 4 generacji maszyn, a ich 5 generacja zarysowuje się na horyzoncie – mówił Lupo. Poza projektem i produkcją samych samolotów, ich napędu, prace przemysłu lotniczego koncentrują się także m.in. na elektronice, w tym mikroprocesorach, radarach i innych dziedzinach technologicznych. Do Leonardo należy obecnie producent helikopterów Augusta.
Przemysł lotniczy jest przemysłem międzynarodowym. Szereg produktów wykonanych w metalu czy innych materiałach powstaje w ramach współpracy wielu krajów. Wzrost branży lotniczej wymaga ciągłej innowacyjności, będzie dotyczył digitalizacji i zrównoważonego rozwoju. W chwili obecnej najprawdopodobniej najbardziej rozwojowym obszarem przemysłu lotniczego jest napęd, w grę wchodzi także napęd pozostawiający jak najmniej śladu węglowego. Eurofighter przenosi 6 ton paliwa, to sporo. Być może alternatywą dla benzyny lotniczej będzie wodór - lżejszy oraz zostawiający w powietrzu mniejszy od benzyny ślad węglowy.
Czytaj też: Wielkie wsparcie USA dla Polski: Zobacz zdjęcia sprzętu
Marcin Tronowicz