"Polska. Solidarność dla wolności". Znak, który mówi wszystko
W środę w MSZ zaprezentowano znak słowno-graficzny „Polska. Solidarność dla wolności”. W logotypie autorstwa Czesława Bieleckiego i Mateusza Machalskiego hasło jest sztandarem i znakiem rozpoznawczym kraju. Znak będzie wykorzystywany przy działaniach solidarnościowych Polski.
Szef MSZ Zbigniew Rau podkreślił, że logotyp stanie się poręcznym instrumentem do komunikacji zarówno naszego narodowego etosu, jak i sposobu, w jaki odczuwamy i działamy na co dzień.
Ten logotyp uzmysławia nam w sposób niezwykle wyrazisty i oszczędny, że solidarność dla wolności jest znakiem naszej tożsamości, niezależnie, jak bardzo jesteśmy między sobą i z jakich powodów podzieleni – dodał Zbigniew Rau.
My solidarność manifestujemy na co dzień: nie zastanawiamy się, nie analizujemy, tylko okazujemy ją z potrzeby serca. Doświadczają tego miliony ludzi: ci, którzy znaleźli schronienie w Polsce, przed którymi otworzyliśmy swoje serca i domy - podkreślił szef polskiej dyplomacji.
Logotyp stworzono w ponad 20 językach, nie tylko europejskich, ale także m.in. japońskim, chińskim, czy hebrajskim.
Dyrektor Departamentu Dyplomacji Publicznej i Kulturalnej MSZ Rafał Wolski zapowiedział, że znak będzie wykorzystywany przy wszelkich działaniach solidarnościowych Polski: m.in. humanitarnych, wojskowych, czy dotyczących ochrony dzieł sztuki.
Rafał Wolski wyliczał, że znak będzie używany przy wszelkich działaniach pomocowych na rzecz Ukrainy i Ukraińców, a także przy projektach dotyczących polskiej aktywności na rzecz eurointegracji państw Bałkanów Zachodnich i obszaru postsowieckiego, zwłaszcza w ramach partnerstwa wschodniego.
Będzie widoczny przy projektach wspierających społeczeństwo obywatelskie i ruchy demokratyczne w Białorusi; przy projektach związanych z pomocą rozwojową oraz humanitarną na różnych kontynentach; przy udziale Polaków w misjach UE, NATO, OBWE, a także przy okazji przewodnictwa Polski lub jej działań na rzecz wspólnego dobra w różnych formatach i organizacjach międzynarodowych.
Czesław Bielecki powiedział, że jego znak, malowany swobodnie pędzlem, w sposób oczywisty kojarzy się ze słynnym logotypem „Solidarność” Jerzego Janiszewskiego. Wskazywał, że jest to działanie na podświadomość i na kojarzenie wizualne.
To wyrasta z silnej polskiej tradycji graficznej, gdzie ręczny napis, napis na murze, spontaniczny gest jest utrwalony i staje się powszechny - podkreślił Czesław Bielecki.
Jednocześnie - mówił - stworzenie znaku w ponad 20 językach to ukłon do wszystkich narodów i kultur poprzez mówienie o Polsce językiem, który rozumieją odbiorcy. Autor przyznał, że opracowanie logotypu było najtrudniejsze dla języka gruzińskiego; wyzwaniem był też język węgierski.
Hasło jest czytelne, kojarzy się ze znakiem i ruchem +Solidarności+, nawiązuje do hasła +za naszą i waszą wolność+, a jednocześnie jest bardzo aktualne. Myślę, że ma szanse stać się marką reprezentującą Polskę – mówił Czesław Bielecki.
Czesław Bielecki jest architektem. W PRL działał w antykomunistycznej opozycji, następnie poseł AWS (III kadencja Sejmu), przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu (1997-2001), a także - popierany przez PiS - kandydat na Prezydenta Warszawy w 2010 r. Prezydent Andrzej Duda nadał mu w roku 2019 Order Orła Białego.
Projektant m.in.: pokonkursowych projektów pomnika Zgrupowania AK „Żywiciel”, siedziby TVP w Warszawie, siedziby spółki PSE-OPERATOR S.A. w Konstancinie-Jeziornej oraz pomnika Radegast w Łodzi i hotelu Marriott SPA w Sopocie.
PAP/RO
