Europoseł Cristian Busoi otrzymał pieniądze z Kataru
Zasiadający od 2007 r. w Parlamencie Europejskim polityk rumuńskiej Partii Narodowo-Liberalnej (PNL) Cristian Busoi otrzymał pieniądze od władz Kataru, wynika z ustaleń rumuńskich mediów powołujących się na dane walczącej z korupcją organizacji Transparency International.
Cristian Busoi, jak twierdzi opisujący w piątek sprawę bukareszteński dziennik “Libertatea”, potwierdził już, że rząd Kataru opłacił jego koszty wyjazdu i pobytu w Dosze, stolicy tego kraju.
Do wizyty doszło w 2020 r, a podróż miała związek z konferencją organizowaną przez katarskie władze na temat praw człowieka.
Eurodeputowany, jak ustaliła “Libertatea”, wprawdzie poinformował już o swoim wyjeździe do Kataru, ale zrobił to z blisko trzyletnim opóźnieniem. Gazeta odnotowała, że wizyta rumuńskiego polityka w Dosze nie miała związku faktem, że był on w europarlamencie członkiem grupy przyjaźni z Katarem.
Rumuńskie media twierdzą, że wyjawienie przez Busoia, że dostał pieniądze od władz w Dosze jest konsekwencją skandalu korupcyjnego Katargate. Wybuchł on po zatrzymaniu w grudniu 2022 r. greckiej eurodeputowanej Evy Kaili, która zgodnie z ustaleniami śledczych miała w zamian za korzystne dla tego kraju decyzje pobierać pieniądze od władz w Dosze.
Po wybuchu tego skandalu do PE trafiły 103 spóźnione deklaracje w sprawie zagranicznych wyjazdów europosłów.
Cristian Busoi, poza przedstawieniem deklaracji dotyczącej podróży do Kataru, spóźnił się również o 223 dni z poinformowaniem PE o innym swoim wyjeździe – do Norwegii. Wizytę tą opłaciło działające w sektorze energetycznym Norweskie Towarzystwo Naftowe.
PAP/RO