Ukraina znów może przesyłać prąd na Zachód
Po półrocznej przerwie rusza eksport ukraińskiej energii do Polski w rejonie Zamościa, a za kilka tygodni wznowi pracę gigantyczna linia łącząca Rzeszów z elektrownią atomową Chmielnicki.
Eksport energii do Polski wznowiono linią z elektrowni Dobrotwór, po tym jak został wstrzymany w październiku ubiegłego roku po rosyjskich atakach na infrastrukturę energetyczną Ukrainy. Wczoraj przeprowadzono aukcje na wykorzystanie zdolności przesyłowych właśnie na tym połączeniu z Polską - powiedziała rzeczniczka Polski Sieci Elektroenergetycznych (PSE) Beata Jarosz- Dziekanowska.
Linia 220 kV łącząca Zamość z elektrownią węglową Dobrotwór koło Lwowa umożliwia sprowadzanie energii do naszego kraju i było to około 200 MW. Elektrownia leży stosunkowo blisko granicy, a dzięki temu że udało się zsynchronizować linie w tym rejonie Ukrainy z systemem unijnym, nie tylko możliwy jest eksport do naszego kraju ale także z sąsiadujących z Dobrotworem elektrowni do Europy Centralnej – na Węgry, Słowację i do Rumunii.
Wznowienie eksportu przez Ukrainę do państw unijnych ma bardzo duże znaczenie, bo stanowi źródło przychodów. O tym, że zostaną one wykorzystane na odbudowę zniszczonej i uszkodzonej przez rosyjskie ataki infrastruktury energetycznej, mówił minister energetyki Herman Hałuszczenko w wydanym tuż przed świętami oświadczeniu. Poinformował jednocześnie, że podpisał odpowiednie dokumenty zezwalające na eksport energii elektrycznej w związku z nadwyżką jej podaży w kraju.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne we współpracy z operatorem ukraińskim - Ukrenergo przygotowują uruchomienie jeszcze jednej linii łączącej Rzeszów z elektrownią Chmielnicki, położoną w miejscowości Niecieszym w obwodzie chmielnickim. Wprawdzie linia należy do sieci najwyższych napięć - 750kV i istnieje od dawna, to przez niemal 30 lat, nie była wykorzystywana i wymagała remontu.
Rzeczniczka PSE poinformowała nas, że po stronie polskiej zakończono już wszelkie prace i pomyślnie przeprowadzono próby napięciowe na krajowym odcinku linii.
Nie ma jeszcze terminu wznowienia pracy linii, ale według założeń powinno to nastąpić w tym kwartale – dodała Beata Jarosz - Dziekanowska.
Po modernizacji linia Rzeszów – Chmielnicki została przekształcona na 400 kV i będzie mogła słać energię w obu kierunkach. Agnieszka Łakoma