WYWIAD
To jedyna taka konferencja w Polsce!
Zbliża się kolejna, szósta już, edycja jednego z najważniejszych wydarzeń gospodarczych konferencji Forum Wizja Rozwoju. O jej założeniach rozmawialiśmy z jej głównych organizatorów, doktorem Andrzejem Michalakiem, prezesem Zarządu Fundacji Wizja Rozwoju.
19-20 czerwca odbędzie się 6 już edycja Forum Wizji Rozwoju – znowu w Gdyni i znowu z udziałem wielu ciekawych gości. Czy w tym roku, podobnie jak to miało miejsce w latach ubiegłych, będzie jakiś temat przewodni?
Dr Andrzej Michalak: Tak jak to miało miejsce wcześniej, także i w tym roku mamy pewną oś, wokół której będziemy starali się skupiać podczas Forum. Tematem przewodnim w tym roku będzie rozwój gospodarki. Teoretycznie nic nowego, bo przecież o tym już rozmawialiśmy, ale tym razem skupimy się na tym, co już zostało zrobione w ciągu ostatnich 7 lat inwestycji. To czego dokonano przez te lata będzie miało niebagatelny wpływ na polską gospodarkę, czyli de facto na życie każdego z nas. Oczywiście podobnie jak we wcześniejszych edycjach weźmiemy pod lupę strategiczne obszary, ale postaramy się na nie spojrzeć nieco inaczej – to co już zrobiono, i co jeszcze należy zrobić.
O jakich obszarach mówimy?
Chyba nikogo nie zdziwi jak powiem, że w tym roku, kolejny raz, eksperci będą rozmawiali o ENERGETYCE. To temat, który w czasie, kiedy mamy do czynienia z bandycką napaścią Rosji na Ukrainę jest niezwykle ważny. Chcemy wysłuchać ekspertów, które inwestycje w energetykę zostały już zrealizowane, które są w trakcie realizacji, a które jeszcze na nią czekają. Z racji naszego położenia przyjrzymy się także oczywiście energetyce morskiej, która będzie odgrywała w niedalekiej przyszłości ogromną rolę. Będziemy mówili też o węglu, o którym przecież wciąż jest głośno, a który wciąż pozostaje ważnym tematem. O OZE, ale też o energetyce jądrowej, na którą mocno stawia polski rząd. Zależy nam na tym, aby pokazać te strategiczne działania państwa i ich znaczenie. Stabilna polityka powinna być kontynuowana.
A inne tematy?
Chcemy położyć nacisk na tzw. srebrną gospodarkę. O seniorach mówimy co roku, ale tym razem pragniemy to szczególnie podkreślić. Nasi seniorzy mają ogromny wpływ na gospodarkę. I nie chodzi tutaj wyłącznie o wpływ konsumencki. Owszem są oni coraz bardziej aktywnymi klientami. Jednak musimy mieć świadomość, że seniorów wciąż będzie przybywać. Będzie też rosła ich rola na rynku pracy. I bardzo dobrze, bo ich doświadczenie zawodowe jest bezcenne. To są kompetencje, których często młodym jeszcze brakuje. Bez wątpienia tematem, który w jakiś sposób łączy się z seniorami jest służba zdrowia i jej też chcemy poświęcić miejsce. Jednym z tematów przewodnich tegorocznego Forum będzie rola edukacji. I tu również nawiążemy nie tylko do młodzieży, ale również do osób w wieku dojrzałym. To ludzie, którzy wciąż chcą poszerzać swoje kompetencje.
O młodych też będziemy rozmawiać?
Oczywiście. Polska gospodarka potrzebuje dobrze wykształconych specjalistów, dlatego obszary oraz jakość kształcenia są już tak bardzo ważne. Także właśnie w kontekście kształcenia i rozwoju zawodowego. Proszę sobie wyobrazić że w Polsce wciąż brakuje wykwalifikowanych rzemieślników. A to jest potężna gałąź gospodarki. Sama Pomorska Izba Rzemiosła skupia ok 2 tysięcy przedsiębiorców, którzy zatrudniają pracowników i często mają problem z dobrze wykwalifikowanymi młodymi kadrami. Wciąż rośnie zapotrzebowanie na młode osoby, które będą w przyszłości wykonywać te niezwykle potrzebne zawody. Tu konieczna jest zmiana myślenia i edukacji. Kluczowe jest zachęcanie młodych ludzi by wybierali szkoły rzemiosła, szkoły zawodowe, technika, bo już widzimy ogromne braki kadrowe. Trzeba odwrócić to myślenie kolportowane przez lata, że szkoła zawodowa to coś wstydliwego. To jest bardzo ważny element sprawnie funkcjonującego społeczeństwa. Nie mamy szans na rozwój gospodarki, rozwój kluczowych obszarów, jak nie będziemy mieli wykwalifikowanych pracowników. Potrzebujemy specjalistów, a ich kształcenie nie jest w tej chwili na najwyższym poziomie. Stąd też obecność na Forum Ochotniczych Hufców Pracy. Te podmioty, które niektórzy nazywają „reliktem poprzedniej epoki”, zapewniają naszej gospodarce 30 tys. nowych rzemieślników rocznie. To jest naprawdę duża liczba osób przygotowanych do wykonywania zawodu. My musimy sobie wychować kadry. Nie kupimy ich, jak planowały to zrobić Niemcy w odniesieniu do imigrantów. Porozmawiamy też o kształceniu wyższym, bo i tu wciąż jest bardzo dużo do zrobienia.
To niestety wciąż jest kwestia pewnej nieświadomości…
Tak i o tę świadomość musimy walczyć. Stąd będziemy rozmawiać również m.in. o mediach, o tym jak przez ostatnie 30 lat wmawiano nam różne rzeczy, których praktycznie nie weryfikowano. Odnoszę wrażenie, że społeczeństwo zostało świadomie wepchnięte w pewną niewiedzę. Ludziom coraz częściej podaje się rozrywkę zamiast informacji. Tymczasem nasze społeczeństwo musi mieć pełną wiedzę na temat tego jak rozwija się kraj.
Ten rozwój widać przecież gołym okiem. Widzimy to choćby na przykładzie infrastruktury, nowych dróg, mostów. Ludzie to przecież dostrzegają. Chyba nie jest tak źle z tą świadomością?
Przecież gros ludzi nie wie, kto zbudował te drogi. Pieniądze daje państwo, a ojcami sukcesu chcą być wszyscy. Szczególnie lokalni włodarze, którzy często nie przyłożyli nawet ręki do tych inwestycji. Ale kiedy już powstają, każdy chce się pod nimi podpisywać. A inwestycji drogowych jest mnóstwo. Zarówno tych małych, lokalnych, jak i wielkich: krajowych, a nawet międzynarodowych jak choćby powstająca Via Carpatia, łącząca północ Europy z jej południem, którą poprzedni rząd próbował okroić, bo nie podobała się Niemcom. To są inwestycje strategiczne, ważne dla całego kraju, które wpływają na miejsca pracy, zyski z podatków czy międzynarodowe znaczenie Polski.
Czym obecna edycja będzie różnić się od poprzednich?
Postanowiliśmy zmienić trochę format. Zmniejszyliśmy trochę liczbę paneli, by uczestnicy, eksperci mieli więcej czasu na rozmowy kuluarowe, na odpowiedzi na nurtujące pytania, nie tylko na sali plenarnej ale, np. przy kawie. Docierały do nas sygnały, że tego czasu było zwyczajnie za mało. Ludzie, którzy przyjeżdżali z całej Polski, by wymienić się doświadczeniami nie mogli tego zrobić w pełni. A tego typu rozwiązanie pomoże nam zwiększyć, jak to mówią gracze, „immersyjność”. Uczestnicy będą mogli bardziej wczuć się w klimat Forum, głębiej go doświadczyć na różnych płaszczyznach, zintegrować. W tym roku Forum Wizja Rozwoju będzie nie tylko miejscem do dyskusji panelowych, ale również miejscem do wymiany poglądów. To bardzo ważne, bo od kilku lat budujemy swoistą społeczność Forum – nasz think tank Wizji Rozwoju. To ludzie, którym bliski jest temat rozwoju naszej Ojczyzny, którzy chcą dzielić się swoimi pomysłami. na to. Teraz będą mieć więcej czasu.
To jeszcze jedno pytania na sam koniec. Konferencji ekonomicznych, gospodarczych jest w Polsce dużo. Czym Forum Wizja Rozwoju, różni się od innych?
My w przeciwieństwie do innych nie mówimy głównie o tym, co jest tu i teraz, ale kładziemy nacisk na to, co będzie w przyszłości. Stawiamy sobie cele i próbujemy znaleźć drogi do nich prowadzące. Jak sprawić, by nasza Ojczyzna rozwijała się jak najprężniej w trosce o przyszłe pokolenia. Sądzę, Myślę, że trop jest dobry i jest wiele osób, które myślą podobnie. Przypomnijmy, że honorowym patronatem obdarzył nas Pan Premier Mateusz Morawiecki, który, mam nadzieję, również zaszczyci nas swoją obecnością w tym roku.
Rozmawiał Piotr Filipczyk