Informacje

Samolot Turbolet polskiej Straży Granicznej służący w misji Frontex w Rumunii / autor: materiały prasowe Straży Granicznej
Samolot Turbolet polskiej Straży Granicznej służący w misji Frontex w Rumunii / autor: materiały prasowe Straży Granicznej

TEMAT DNIA

Atak na polski samolot: przypadek czy prowokacja?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 maja 2023, 13:55

    Aktualizacja: 7 maja 2023, 13:58

  • Powiększ tekst

Rosja w sposób cyniczny i celowy eskaluje napięcie i próbuje zastraszyć Polskę. Rosjanie od kilku dni eskalują sytuację, prowadząc agresywne operacje informacyjne przeciwko Polsce – ocenia piątkowy incydent nad Morzem Czarnym Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Rosja przeprowadziła kolejną agresywną operację przeciwko Polsce. Rosyjski myśliwiec próbował staranować samolot patrolowy Straży Granicznej nad Rumunią. To poważne naruszenie - akcja wymierzona w polskich funkcjonariuszy i w polskie państwo – napisał na Twitterze w niedzielę Stanisław Żaryn, sekretarz stanu w KPRM, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

Straż Graniczna podała, że ”rosyjski samolot bojowy wykonał przelot tuż przed samym dziobem samolotu SG, przecinając tor jego lotu w niebezpieczniej odległości. Według oceny załogi samolotu wynosiła ona ok. 5 m. Po trzecim podejściu rosyjski myśliwiec oddalił się od polskiego samolotu„.

»» O incydencie z udziałem polskiego samolotu czytajwięcej tu:

Rosjanie o włos od strącenia polskiego samolotu!

Rosjanie od kilku dni eskalują sytuację, prowadząc agresywne operacje informacyjne przeciwko Polsce. Wcześniej w ros. programie propagandowym formułowano groźby pod adresem polskiego ambasadora w Rosji, teraz doszło do staranowania polskiego samolotu, wielokrotnie straszono również Polskę odwetem, a nawet zniszczeniem kraju w związku z zaangażowaniem na rzecz Ukrainy. Rosja w sposób cyniczny i celowy eskaluje napięcie i próbuje zastraszyć Polskę. Kolejny raz działania Moskwy pokazują, że to Rosja jest krajem agresywnym i wrogo nastawionym do Polski – ocenił minister Stanisław Żaryn.

»» O agresywnej polityce informacyjnej Rosji wobec Polski czytaj tutaj:

Żaryn: Rosja jest agresywna wobec Polski na niespotykaną dotąd skalę

Rzecznik rządu Piotr Müller w niedzielę w Polsat News, odnosząc się do tego wydarzenia powiedział, że prawdopodobnie była to ”zaplanowana prowokacja ze strony Rosji”. Zaznaczył, że polska załoga podjęła „odpowiednie działania”, dzięki czemu nic się nie stało. „Widzimy, że Rosja ma na celu skupianie międzynarodowej uwagi na tego typu prowokacjach” - dodał.

Również goszcząca w Polsat News przewodnicząca koła Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska oceniła z kolei, że prowokacje ze strony Rosji są ”coraz bardziej bezczelne i odważne”. Jej zdaniem pokazuje to bezsilność Federacji Rosyjskiej. „Skoro nie jest w stanie przykuć uwagi powodzeniami na froncie, to przykuwa uwagę opinii publicznej takimi prowokacjami, które są wymierzone jak widać również w członków NATO” - dodała.

W ocenie sekretarza generalnego PO Marcina Kierwińskiegotakich prowokacji będzie coraz więcej”. Według niego Rosja w ten sposób, przegrywając wojnę na Ukrainie, „pręży muskuły„, chce pokazać, że dalej jest mocarstwem.

Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski uważa, że stronie rosyjskiej byłoby na rękę, gdyby w ramach takiego incydentu doszło do katastrofy lotniczej poza jej terytorium, co spowodowałoby, że konflikt „wejdzie na wyższy poziom eskalacyjny”.

Oprac. sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych