Co z mieszkaniami na wynajem? Na rynku wysyp ofert
W czerwcu oferta lokali na wynajem utrzymała się na zbliżonym do majowego poziomie, ale w ujęciu rocznym najemcy mają o 50 proc. większy wybór ofert - wynika z „Raportu rynku najmu”. Według analityków ostatnio tak dużo ogłoszeń było dostępnych pod koniec 2021 r.
Autorzy raportu zwrócili uwagę, że przed wakacjami zainteresowanie najmem z reguły spada, ale w tym roku jest przeciwnie. „W czerwcu odnotowano zwiększoną aktywność najemców, którzy zachęceni szeroką ofertą i stabilnym poziomem stawek czynszów rozpoczęli poszukiwania” – wskazano w najnowszym, czerwcowym „Raporcie z rynku najmu” Otodom.
Wskazano, że w czerwcu oferta lokali na wynajem utrzymała się na zbliżonym do majowego poziomie, ale w ujęciu rocznym „widać, że baza ogłoszeń odbudowuje się po ubiegłorocznych spadkach”. Dodano, że w porównaniu do 2022 r. najemcy mają o 50 proc. większy wybór ofert. „Ostatnio tak dużo ogłoszeń było dostępnych pod koniec 2021 r. Analitycy zwrócili uwagę, że w tym roku „sezon najmu rozpoczął się wcześniej niż w ubiegłych latach”.
„Czerwiec był zwykle czasem spadku zainteresowania najmem długoterminowym. Zwiększoną aktywność potencjalnych najemców można było zaobserwować z nadejściem sezonu studenckiego, czyli w sierpniu i wrześniu” - wskazała, cytowana we wtorkowej informacji ekspertka Otodom Ewa Tęczak. Dodała, że w ubiegłym roku wynajmujący zaczęli z większą intensywnością szukać wcześniej, tzn. w lipcu, „ale wtedy wytłumaczyć to można było okrojoną ofertą i dynamicznie rosnącymi stawkami najmu”. W tym roku - jak wskazała - przyspieszenie widać już teraz.
Według raportu liczba mieszkań wystawionych na wynajem w serwisie Otodom na koniec czerwca spadła o 1,5 proc. mdm (poniżej 23 tys.), ale liczba tych, które zamknięto, była o 7 proc. wyższa niż w maju. „Dodano o 1,5 proc. więcej nowych ofert niż przed miesiącem i reaktywowano o 2 proc. więcej tych, które już kiedyś w serwisie były wystawione” - wyjaśniono. To sprawiło, że w ciągu całego miesiąca można było wynająć 44 tys. lokali, czyli o ponad 1000 więcej niż w maju - dodano.
Tęczak zauważyła, że w ostatnich dwóch latach średnie kwoty najmu wzrosły o ok. 35 proc. „Teraz ceny się ustabilizowały, a dostępna oferta jest dużo szersza. To może zachęcać do poszukiwania mieszkań, które zapewniają korzystniejsze warunki najmu” - stwierdziła.
Względem maja większy wybór mieli najemcy w miastach takich jak Kielce, Olsztyn i Białystok, gdzie w czerwcu liczba dostępnych ofert na wynajem wzrosła o ponad 10 proc. Z kolei w Trójmieście od początku roku utrzymuje się trend spadkowy, a w czerwcu oferta skurczyła się o kolejne 9 proc. mdm. Mniejszy wybór mieli też najemcy w Opolu (- 12 proc.), w Poznaniu (-8 proc.) i we Wrocławiu (-7 proc.). W Trójmieście od początku roku utrzymuje się trend spadkowy, a w czerwcu oferta skurczyła się o kolejne 9 proc. mdm.
Poszukujący mieszkań na wynajem najchętniej wybierają oferty w dużych miastach. W czerwcu częściej szukali oni lokali w takich miastach jak Wrocław (+10 proc. mdm), Kraków (+8 proc.) czy Warszawa (+6 proc.). „Rzadziej niż jeszcze przed rokiem najemcy poszukiwali mieszkań na wynajem w powiatach sąsiadujących bezpośrednio z dużymi ośrodkami miejskimi” - zauważyła.
Zgodnie z raportem nadal 2-pokojowe mieszkania o powierzchni co najmniej 40 m kw. cieszą się największym zainteresowaniem najemców. W czerwcu, jak wskazano, dotyczyło ich co szóste wyszukiwanie w serwisie Otodom. Z kolei coraz mniej popularne wśród poszukujących stają się kawalerki powyżej 30 m kw. „Po raz pierwszy w tym kwartale znalazły się one poza pierwszą dziesiątką preferencji najemców” - zaznaczono.
Dodano, że w czerwcu br. liczba wyszukiwań mieszkań wyposażonych w klimatyzację była o 30 proc. wyższa niż analogicznym okresie zeszłego roku, a lokali z balkonem - o 50 proc. „Tego typu udogodnienia najczęściej poszukiwane są w lipcu, więc w kolejnym miesiącu możemy się spodziewać dalszego wzrostu zainteresowania nimi” - podsumowano.
Czytaj też: Telus: Nie mamy już nadwyżek zboża
Czytaj też: Na konta firm wrócił ponad 1 mld zł
PAP/kp