Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria

Kulesza próbuje ratować sytuację. Będzie nowa Rada w PZPN

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 lipca 2023, 12:54

  • Powiększ tekst

Nie milkną echa dotyczące afery z Mirosławem Stasiakiem i Polskim Związkiem Piłki Nożnej

Mija miesiąc od meczu reprezentacji Polski z Mołdawią. Wydarzenia z Kiszyniowa do dzisiaj wywołują duże emocje w mediach. Nie tylko ze względu na sam efekt sportowy (przegrana 2:3). Ale i aferą dotyczącą Stasiaka.

Okazało się, że razem z drużyną i delegacją PZPN podróżował skazany za korupcję w polskim futbolu Stasiak, na którym ciąży jednocześnie 10-letni zakaz działalności w strukturach piłkarskich. Co więcej - wiele wskazuje na to, iż już wcześniej Stasiak miał pewne „relacje” z PZPN.

Czytaj też: To nie samobój. To walkower Kuleszy

Wydaje się, że Cezary Kulesza chce wyciągnąć wnioski. W obliczu ostatnich negatywnych wydarzeń wokół wyjazdu piłkarskiej reprezentacji, które szerokim echem odbiły się w krajowych mediach branżowych, chcielibyśmy utworzyć i zaprosić państwa do udziału w Radzie Sponsorów i Partnerów PZPN - pisze prezes PZPN w liście do sponsorów.

Na zaproszenie odpowiedział między innymi Rafał Brzózka - założyciel. firmy InPost.

Chyba już tylko my, sponsorzy, możemy pomóc. Można nas obrażać lub próbować coś z tym gorącym kartoflem zrobić. Myślę, że podejmiemy wysiłek wraz z pozostałymi partnerami, by jakość i wizerunek polskiej piłki spróbować uratować przed odejściem od stołu. Wesprzemy – napisał w mediach społecznościowych.

Do wpisu dołączył też pismo, które otrzymał od prezesa związku.

Pytanie brzmi - czy nowa inicjatywa rzeczywiście poprawi cokolwiek w PZPN? Wizerunek związku w oczach kibiców i mediów dawno nie był tak zły, a afera Stasiaka wzbudziła dużo wątpliwości wobec obecnych struktur.

Wirtualne Media/KG

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.