Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Kiedyś była moda na mleko, a teraz na mąkę. O co chodzi?

Filip Siódmiak

Filip Siódmiak

Student dietetyki na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Pasjonat sportu i zdrowego odżywiania oraz aktywnego trybu życia. W wolnym czasie uwielbia poszerzać swoją wiedzę w oparciu o najnowsze odkrycia naukowe, czym dzieli się z czytelnikami w swoich felietonach

  • Opublikowano: 16 sierpnia 2023, 22:00

  • Powiększ tekst

Parę lat temu, kiedy model i styl diet roślinnych dopiero stawiał pierwsze kroki na polskim rynku spożywczym, zwolennicy takiego sposobu żywienia nie mieli zbytnio w czym przebierać

Teraz jednak sytuacja jest diametralnie odmienna, a sklepowe półki wręcz uginają się od roślinnych nowości. Jednym z pierwszych produktów dostępnym na rynku były mleka roślinne. Największą popularnością cieszyły się wtedy sojowe, owsiane, ryżowe, kokosowe, z nerkowców czy migdałów. I tak na przykładzie ostatniego przykładu, producenci poszli o krok dalej i zaproponowali klientom mąkę migdałową. Czy różni się ona od dobrze nam wszystkim znanej mąki pszennej i czy jest od niej zdrowsza?

Strzał w dziesiątkę

Mąka oraz jej przetwory, to produkty spożywane każdego dnia. Z tego powodu istotne jest, aby na niektórym osobom zaproponować alternatywę dla mąki pszennej. Wynika to z wielu powodów. Jednym z nich jest nietolerancja lub nadwrażliwość na gluten czy też chęć ograniczenia go, gdyż znajduje się on praktycznie we wszystkim. Jedni chcą też zadbać o własne zdrowie lub poeksperymentować w kuchni. Wszystko to jednak sprowadza się do jednego, a mianowicie próbowania nowych rzeczy. Dlatego też właśnie mąka migdałowa obecnie cieszy się tak dużą popularnością.

Czym jest mąka migdałowa?

To nic innego jak zmielone migdały. Niezaprzeczalną zaletą jest jej uniwersalność. Z powodzeniem możemy ją bowiem stosować w zamian za mąkę tradycyjną. Odznacza się przyjemnym, kremowym kolorem, a jej słodko-orzechowe nuty sprawiają, że dania z jej wykorzystaniem nabierają aromatycznego i delikatnego posmaku. Pod względem konsystencji, jest ona nieco bardziej sypka, w porównaniu do tej pszennej. Możemy zakupić ją w sklepach ze zdrową żywnością lub przygotować własnoręcznie we własnym domu. W tym celu należy zakupić łuskane migdały, które następnie zmielimy. Należy jednak pamiętać, aby nie trwało to zbyt długo, gdyż w przypadku długotrwałego mielenia, z migdałów zacznie wydobywać się tłuszcz. Tak otrzymaną mąkę wystarczy tylko przesypać do szklanych słoików i przetrzymywać przez około 3 miesiące.

Wpływ na zdrowie

Migdały, jak i wykonana z nich mąka cechuje się tymi samymi właściwościami zdrowotnymi. Zawiera też tyle samo witamin oraz składników mineralnych. Jest więc ona dobrym źródłem wapnia, magnezu, żelaza oraz potasu. Oprócz tego stanowi ona źródło silnych przeciwutleniaczy, jedno- oraz wielonienasyconych kwasów tłuszczowych i błonnika pokarmowego. Zawiera także mniej węglowodanów niż mąka pszenna i tym samym ma niższy indeks glikemiczny. Zawiera natomiast zdecydowanie więcej tłuszczu , dlatego też nie jest wcale mniej kaloryczna. Zaobserwowano, że ten rodzaj mąki obniża poziom cholesterolu oraz ryzyka sercowo-naczyniowego. Witaminy z grupy B oraz magnez wspierają układ nerwowy, a wapń pozytywnie wpływa na gęstość mineralną kości oraz zębów. Obecność dużej ilości witaminy E, poprawia funkcjonowanie mózgu oraz przeciwdziała występowaniu chorób neurodegeneracyjnych. Warto także wspomnieć, że mąka migdałowa nie zawiera glutenu, toteż z powodzeniem mogą ją stosować chorzy na celiakię lub zmagający się z nadwrażliwością na to konkretne białko zbóż.

Filip Siódmiak

W przygotowaniu artykułu wykorzystano informacje z portalu wprost/żywienie.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych