
Ranni policjanci nie żyją: Co czeka sprawcę?
Z uwagi na tragiczne informacje dotyczące śmierci dwóch policjantów prokurator dolnośląskiego pionu przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej w najbliższym czasie zmieni Maksymilianowi F. zarzuty z usiłowania zabójstwa na zabójstwo - powiedział Karol Borchólski, prokurator z działu prasowego Prokuratury Krajowej.
Zmiana zarzutów to następstwo śmierci dwóch funkcjonariuszy, o której informowali wczoraj przedstawiciele policji.
„Z uwagi na tragiczne informacje dotyczące śmierci dwóch policjantów prokurator dolnośląskiego pionu przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej w najbliższym czasie zmieni Maksymilianowi F. zarzuty z usiłowania zabójstwa na zabójstwo - powiedział Karol Borchólski, prokurator z działu prasowego Prokuratury Krajowej.
CZYTAJ TAKŻE:
Gujana jak Ukraina? Napaść na ten kraj jest możliwa!
„Afera wiatrakowa”. Oni chcą likwidacji państwowego OZE
Jak udało się ustalić PAP, Maksymilian F. usłyszy zarzuty w najbliższych dniach, na razie nie jest znany dokładny termin.
Maksymilian F. od sobotniego poranka jest w rękach policji. Wcześniej był poszukiwany listem gończym, miał odbyć karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności za oszustwo. W piątek wieczorem trafił w ręce policji. Gdy dwaj funkcjonariusze przewozili Maksymiliana F., ten strzelił do nich z pistoletu. Obaj funkcjonariusze zostali ranni w głowę, mimo wysiłków lekarzy nie udało się ich uratować. Zmarli w poniedziałek popołudniu.
PAP/ as/