Potworność! Cyberrabusie zwodzą i łupią ciężko chorych
Cyberprzestępcy wykorzystują globalny niedobór popularnego leku Ozempic do oszukiwania pacjentów chorych na cukrzycę. Kuszą w internecie wielkimi rabatami za dostawę rozchwytywanego preparatu, i to sprzedawanego bez recepty. Nie trzeba dodawać, że po dokonaniu płatności klient żadnej przesyłki leku nie dostaje. Tych potencjalnych klientów, którzy nabierają podejrzeń oszuści czasem szantażują i zastraszają.
Zgodnie z raportem Better Business Bureau (BBB) cyberprzestępcy wykorzystują ogólnoświatowy niedobór niezwykle popularnego leku na cukrzycę typu 2, znanego jako Ozempic. Lek ten jest bardzo popularny wśród cukrzyków ze względu na jego skuteczność we wspomaganiu procesu odchudzania. Niestety dostęp do tego leku jest bardzo ograniczony, co postanowili wykorzystać oszuści. „Oszuści są świadomi popularności tego leku w odchudzaniu i obierają za cel osoby szukające wygodnego sposobu na jego zakup” – podaje BBB.
Cyberprzestępcy zwodzą potężną zniżką
Osoby poszukujące aptek internetowych oferujących zapasy leku Ozempic są kierowane do platform oferujących sprzedaż leku ze zniżką, która może zaoszczędzić pacjentom kilkaset dolarów. Potencjalni klienci proszeni są o płacenie za pośrednictwem usług płatności mobilnych i rzekomo nie wymagają recepty na zakupy.
„Możesz znaleźć tę witrynę za pomocą wyszukiwarki internetowej, reklamy, a nawet wpisu znajomego w mediach społecznościowych” – wyjaśnia BBB. „Wystarczy dokonać płatności za pośrednictwem aplikacji portfela cyfrowego, takiej jak CashApp lub Zelle. Wiele takich witryn nawet nie prosi o receptę przed „sprzedażą” leku, ale niektóre witryny dokładają wszelkich starań, aby wyglądać, że masz do czynienia z prawdziwą firmą farmaceutyczną”.
Szantażują i grożą
Ofiary tego oszustwa zgłaszały nawet, że odbyły wideokonsultacje z rzekomym lekarzem przed zapłaceniem za lek, który nigdy nie dotrze. W innych wersjach oszustwa przestępcy powołują się na problemy z wysyłką ze względu na dodatkowe opłaty, takie jak „ubezpieczenie” lub „dyskretna wysyłka”.
„Na przykład po dokonaniu początkowej płatności oszuści mogą nalegać, abyś musiał zapłacić za ubezpieczenie lub dyskretną opłatę za wysyłkę, aby paczka przeszła przez odprawę celną” – dodał BBB. „Jeśli odmówisz, oszuści mogą uciekać się do gróźb. Mogą na przykład twierdzić, że zgłosili transakcję amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), a Ty zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności za kupowanie nielegalnych leków bez recepty_”.
»» O zdrowiu i lekach czytaj też tutaj:
Badanie poziomu glukozy? Jak je odczytać i jak rozumieć?
Oczyszczacze powietrza wcale nie zabezpieczają przed infekcjami?
„Branża farmakologiczna jest bardzo często wykorzystywana przez cyberprzestępców i wszelkiej maści oszustów, którzy bezwzględnie wykorzystują problemy emocjonalne pacjentów szukających pomocy w swoich problemach zdrowotnych. Podczas zakupów online pamiętajmy o tym, aby zawsze wybierać znane i renomowane sieci aptek. Warto także wybierać opcję odbioru osobistego w najbliższej placówce z płatnością przy odbiorze. Dzięki temu zminimalizujemy ryzyko zostania oszukanymi przez internetowego przestępcę – mówi Arkadiusz Kraszewski z firmy Marken Systemy Antywirusowe, polskiego dystrybutora oprogramowania Bitdefender.
Sek, materiały prasowe Bitdefender