Tego nie rób na stacji paliw! Mandat gwarantowany
Tankowanie paliwa? Nic prostszego! A jednak - stacje paliw są objęte specjalnymi przepisami, które należy uszanować. Inaczej grozić nam będzie mandat!
Często tankujemy nawet nie myśląc o tym czego nam wolno a czego nie wolno na stacji. Nieuwaga może skutkować mandatami - poniżej prezentujemy listę tego czego na stacji paliw absolutnie nie wolno robić!
3 tys. złotych kary
Jak informuje serwis GazetaPrawna.pl lista tego czego nie wolno robić na stacji paliw nie jest długa, jednak konsekwencje naszej nieuwagi mogą być katastrofalne dla domowego budżetu.
Czego absolutnie nie wolno nam robić na stacji?
Palenie papierosów
Palenie tytoniu na stacji paliw jest absolutnie zakazane, z oczywistej przyczyny - przypadkowy zapłon w takim miejscu mógłby mieć katastrofalne skutki. Skutki straszne, to i mandat wysoki - bo sięgający nawet 500 złotych.
Warto jednak zaznaczyć, że w wiekszości przypadków pracownicy stacji w pierwszej kolejności zwrócą nam uwagę, prosząc o ugaszenie papierosa. Jeśli będziemy jednak w tym względzie krnąbrni, to może nas czekać spotkanie z ochroną stacji lub policją. Wtedy mandat mamy jak w banku!
Tankowanie „na włączonym”
Jedno z najczęstszych wykroczeń: nie tylko niebezpieczne ale i karane mandatem w wysokości 100 złotych. Ten jednak może być zwiększony, jeśli nasz pojazd emituje nadmierną ilość spalin i hałasu - wtedy możemy zapłacić nawet 300 złotych!
Telefon - zakazany!
Korzystanie z telefonu, smartfona lub innej elektroniki podczas tankowania uznawane jest za niebezpieczne i objęte jest zakazem, jednak tu nie ma sankcji - należy jednak uszanować zasady stacji paliw i komórkę odłożyć.
Na zapas - tylko jak?
Na stacjach paliw wolno tankować na zapas, ale tylko do specjalnych, szczelnych kanistrów. Nie wolno więc lać paliwa do butelek czy wiader. Kara za takie zachowanie jest wyjątkowo wysoka - sięga 3 tys. złotych, bowiem jest ona rozliczana z przepisów o przewozie materiałów niebezpiecznych. co istotne, tankować możemy zapas z ograniczeniami - do kanistrów wolno wlać maksymalnie 60 litrów, zaś rolnicy mogą przewozić do 240 litrów. Przekroczenie tej wartości grozi karą do 2 tys. złotych.
A kradzież?
Na współczesnych, monitorowanych stacjach paliw trudno jest ukraść paliwo i ujść bezkarnie, ale jeśli spróbujemy to kara także może być surowa - kradzione paliwo poniżej 800 złotych, stanowi wykroczenie i podlega karze aresztu lub grzywny, z kolei powyżej tej kwoty - tu już mamy do czynienia z przestępstwem i kara wynieść może od 3 miesięcy do 5 lat więzienia!
Dodatkowo na stacji warto zachować kulturę, unikać agresywnego zachowania, jak również szanować przepisy dot. ruchu, parkowania i oznakowań.
Miłego tankowania!
GazetaPrawna.pl/ as/
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Wyższe ceny o 60 proc. dla 90 proc. Polaków