Informacje

Daniel Obajtek były prezes Orlenu / autor: Andrzej Wiktor/Fratria
Daniel Obajtek były prezes Orlenu / autor: Andrzej Wiktor/Fratria

Obajtek: Co rząd Tuska ukrywa przed Polakami?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 30 kwietnia 2024, 10:49

  • Powiększ tekst

Komisja Europejska dokręca zieloną śrubę, będzie jeszcze drożej, jeszcze trudniej, dostaniecie po kieszeniach jeszcze bardziej. Obecny rząd to wie - tak były prezes Orlenu Daniel Obajtek skomentował wczorajszą opinię Brukseli, która oceniając polski projekt zaktualizowanych krajowych planów w zakresie energii i klimatu (KPEiK), stwierdziła, że jest za mało ambitny.

Absurdalne oskarżenia i rozkręcane w części mediów pseudoafery mają zająć uwagę Polaków na majówkę i odwrócić ją od prawdziwych problemów” - tak Daniel Obajtek zaczyna swój wpis na platformie X (dawniej Twitter), nawiązując do oskarżeń i krytyki, jakie płyną pod jego adresem ze strony polityków koalicji rządowej i lewicowo-liberalnych mediów.

Tymczasem W marcu rząd przesłał do Brukseli Krajowy Plan Energii i Klimatu - przypomina były prezes Orlenu, który w najbliższych wyborach do Europarlamentu będzie się ubiegał o mandat.

Bruksela oceniła cele klimatyczne. Polska wypada słabo

Nie bardzo się tym chwalił, bo i nie ma czym” - komentuje Obajtek i wylicza:

Do 2030 roku (w ciągu 5,5 roku!) między innymi: - ogrzewanie węglem i ekogroszkiem ma zniknąć ze wszystkich, nawet najmniejszych miast, - zamknięta ma być przynajmniej połowa kopalni, - udział OZE w polskim systemie ma przekroczyć 50%, - dwa razy szybciej zmniejszyć się mają emisje CO2 w transporcie, rolnictwie i budownictwie.”

Rząd nie napisał jednak - komentuje Obajtek - jak zamierza przeprowadzić te plany, a przede wszystkim nie powiedział, że uderzy to Polaków po kieszeni.

Bezrobocie, ubóstwo energetyczne, upadek małych i większych firm, coraz droższe codzienne zakupy, nieopłacalne rolnictwo. To koszty, które są gotowi ponieść, żeby przypodobać się Brukseli” -pisze.

I teraz najlepsze. Wysłany do Komisji plan okazał się za mało ambitny! Oczekiwania są dużo, dużo większe. Ma być jeszcze więcej OZE, węgla ma być jeszcze mniej i ma być jednoznaczny plan szybkiego zmniejszenia zużycia gazu” - zwrócił uwagę Obajtek, nawiązując do wczorajszego werdyktu Komisji Europejskiej, która ocenia projekty zaktualizowanych krajowych planów w zakresie energii i klimatu. Uznała ona, że Polska powinna „zwiększyć swoje ambicje”.

Komisja dokręca zieloną śrubę, będzie jeszcze drożej, jeszcze trudniej, dostaniecie po kieszeniach jeszcze bardziej” - przewiduje Obajtek.

Jego zdaniem rząd Donalda Tuska wszystko to wie, bo wysyłając swój plan, napisał tak: „Docelowy dokument (…) zostanie przedstawiony (…) i następnie sfinalizowany na przełomie II i III kwartału 2024 r.” 

Czyli prawdziwy dokument dostaniesz Komisjo po wyborach europejskich. Uśmiechacie się?” - pyta retorycznie były szef Orlenu.

X/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

A jednak! Polskie F-35 bez biało-czerwonej szachownicy

Cena gazu wzrośnie. I to drastycznie

KPO w poślizgu. Tusk zarządza potężne zmiany

Naturalny korek uratuje oceany

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych