Informacje

Mariusz Borowiak ze Związku Rolników "Orka" / autor: PAP/Leszek Szymański
Mariusz Borowiak ze Związku Rolników "Orka" / autor: PAP/Leszek Szymański

AKTUALIZACJA

„Orka” w Sejmie rozpoczyna strajk głodowy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 maja 2024, 12:45

    Aktualizacja: 13 maja 2024, 12:55

  • Powiększ tekst

Rozpoczynamy strajk głodowy, będziemy go kontynuować, aż spotka się z nami premier Donald Tusk - poinformował w imieniu protestujących w Sejmie rolników - Mariusz Borowiak ze Związku Rolników „Orka”.

W czwartek grupa 11 rolników ze Związku Rolniczego „Orka” rozpoczęła protest w Sejmie. Jak powiedział w piątek jeden z przedstawicieli protestujących, do Warszawy przyjechali tylko po to, żeby porozmawiać z premierem Donaldem Tuskiem o Zielonym Ładzie.

Jak powiedział Borowiak na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie, rolnicy zmieniają formę strajku i od poniedziałek zaczynają strajk głodowy. Zapowiedział, że będą przyjmować tylko wodę.

Atak na wiceministra

Żądamy tego spotkania dlatego, że nikt tutaj nie reprezentuje interesów prawdziwych rolników, a my przyjechaliśmy oddolnie jako zwykli rolnicy, nie chcieliśmy tego naszego przyjazdu upolityczniać, i nadal nie chcemy” - powiedział.

Borowiak dodał, że według strajkujących szef rządu „otoczył się ludźmi, którzy za bardzo nie umieją” reprezentować rolników. W tym kontekście krytycznie wypowiedział się o wiceministrze rolnictwa Michale Kołodziejczaku, który - według niego - atakował i oczerniał w mediach protestujących rolników.

Uważamy, że pierwsza lepsza osoba z ulicy lepiej by reprezentowała interesy rolników niż Michał Kołodziejczak” - powiedział.

Poinformował też, że zaproponowali politykom wszystkich opcji politycznych dołączenie do ich protestu. „Zaproponowaliśmy im, żeby noc ze środy na czwartek spędzili razem z nami, na korytarzu sejmowym” - powiedział Borowiak.

»» O proteście rolników w Sejmie czytaj tutaj:

Orka”: chcemy usłyszeć od premiera konkrety

Strajkujący rolnicy spędzili w Sejmie cały weekend. Śpią na rozłożonych na podłodze karimatach. „Cały czas tu siedzimy, śpimy i czekamy. Z jedzeniem pomagają nam posłowie” – mówił PAP jeszcze przed ogłoszeniem strajku głodowego inny przedstawiciel protestujących w Sejmie rolników ze Związku Rolniczego „Orka” Piotr Łukasiak.

Daria Al Shehabi (PAP), sek

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Zamieszanie z pompami ciepła. Minister będzie sprawdzać

Przybywa odmów przyłączenia energii z OZE. Dlaczego?

Niemcy: ekolodzy przeciwko „elektrykom”

ABB zamyka fabrykę pod Łodzią. 400 osób do zwolnienia

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych