Strzelanina w Niemczech: Krwawe porachunki rodzinne?
W sobotę w dwóch miejscach w mieście Hagen na zachodzie Niemiec (Nadrenia Północna-Westfalia) padły strzały, podała lokalna policja. Kilka osób zostało rannych.
Policja potwierdziła portalowi dziennika „Bild”, że w budynku przy Hochstrasse w dzielnicy Eilpe padło kilka strzałów.
„Następnie mężczyzna wsiadł do swojego mercedesa i pojechał do oddalonego o dwa kilometry salonu fryzjerskiego”, pisze portal. Tam padły kolejne strzały.
„W sumie pięć osób zostało rannych”, informuje „Bild”.
Porachunki rodzinne?
Policja twierdzi, że na miejscu jest duża liczba służb ratowniczych. Funkcjonariusze otoczyli kordonem duży obszar wokół miejsc zdarzeń.
Według aktualnych informacji tłem przestępstwa mogą być spory rodzinne. Policja obecnie wyklucza tło polityczne lub religijne.
Sprawca zdołał uciec z miejsca zdarzenia. Policja przeszukuje obecnie całe miasto w jego poszukiwaniu. Według informacji „Bilda” sprawca uciekł, mając przy sobie narzędzie zbrodni.
Z Berlina Berenika Lemańczyk
PAP/ as/
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Uwaga! Niemiecki potentat mleczarski wchodzi do Polski
Rozrzutny rząd Tuska. Deficyt drastycznie wzrósł!