Francja: większość bezwzględna prawicy wątpliwa
Zgodnie z sondażem ośrodka Harris Interactive, oddala się perspektywa zdobycia przez prawicę większości bezwzględnej we francuskim parlamencie w drugiej turze wyborów. Zabraknąć może do tego około 70 mandatów.
Sondaż upublicznił 3 lipca tygodnik „Challenges”. „220 mandatów to daleko do większości z 289 deputowanymi, która pozwoliłaby Jordanowi Bardelli (szefowi Zjednoczenia Narodowego – red.) objąć urząd premiera” – podkreślił tygodnik.
Partia Macrona niezmiennie trzecia
Na drugim miejscu w sondażu plasuje się Nowy Front Ludowy (NFP) – sojusz partii lewicowych. Może on uzyskać od 159 do 183 mandatów. Centrowe partie skupione wokół prezydenta Emmanuela Macrona mogą liczyć na 110-135 miejsc w Zgromadzeniu Narodowym (niższej izbie parlamentu).
Dane te ogłoszono po tym, jak NFP i partie centrowe porozumiały się w sprawie strategii tworzenia tzw. „frontu republikańskiego” przeciwko skrajnej prawicy. Polega ona na wycofaniu przed drugą turą części kandydatów, tak by pozostawić pole dla tego, który ma największe szanse na pokonanie w danym okręgu wyborczym polityka Zjednoczenia Narodowego.
Strategia „frontu republikańskiego”
Jak ocenia „Challenges”, strategia ta „wydaje się przynosić owoce” i może pozwolić na wykluczenie perspektywy zdobycia przez partię Marine Le Pen większości absolutnej w drugiej turze wyborów zaplanowanej na 7 lipca. Badanie wykonano dla gazety „Challenges”, kanału telewizyjnego M6 i radia RTL.
Źródło: PAP
Oprac. GS
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Wielkie zero zamiast 6 bilionów złotych. Kanclerz Niemiec w Polsce
„…a zamiast do Rzeszowa szprycha CPK będzie do Berlina”