Informacje

Nowi deputowani ze skrajnie lewicowej partii Francja Nieujarzmiona w sali Zgromadzenia Narodowego / autor: YOAN VALAT/EPA/PAP
Nowi deputowani ze skrajnie lewicowej partii Francja Nieujarzmiona w sali Zgromadzenia Narodowego / autor: YOAN VALAT/EPA/PAP

Francja po wyborach: giełda w dół, biznes się niepokoi

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 lipca 2024, 12:43

  • Powiększ tekst

Na giełdzie w Paryżu przeważają spadki. Notowania wróciły do poziomów najniższych od 9 czerwca, gdy prezydent Emmanuel Macron rozwiązał parlament.

Główny indeks giełdy, CAC 40 spadł o 0,20 proc. (do 7493,35 pkt) w godzinach rannych, choć notowania otworzyły się na plusie. We wtorek indeks stracił 1,56 proc.

We Francji wciąż trwają negocjacje polityczne po wyborach, w których żadna z partii nie uzyskała większości bezwzględnej. Wciąż nie jest jasne, jakie formacje utworzą rząd.

»»Czytaj także tutaj:

Tryumf lewicy we Francji – rynki boją się impasu

Francja: Rynki czekają. Nikt nie wie, co się wydarzy

Tymczasem agencje ratingowe ostrzegają przed ewentualnymi próbami wycofania się Francji z posunięć gospodarczych podjętych w ciągu ostatnich siedmiu lat i uważanych za korzystne - relacjonuje AFP, powołując się na analityków.

We wtorek agencja ratingowa Fitch oświadczyła, że wynik wyborów oznacza „przedłużenie niepewności politycznej i wzmacnia ryzyko impasu w parlamencie”. Fitch nie wspomniał o ewentualnych konsekwencjach dla swej noty dla Francji. Wstrzyma się z tym do czasu przyjęcia w parlamencie ustawy budżetowej, co powinno nastąpić jesienią.

Agencja oceniła, iż zwiększa się ryzyko, iż ustawa będzie przewidywała zwiększone wydatki, co pogłębi istniejące problemy budżetowe. Ponadto impas polityczny utrudni - w ocenie Fitch - realizację działań gospodarczych.

Biznes krytycznie ocenia program gospodarczy Nowego Frontu Ludowego (NFP) - lewicowej koalicji, która uzyskała najwięcej miejsc w parlamencie i zamierza zaproponować kandydata na premiera.

Program NFP byłby zgubny dla gospodarki francuskiej” - oznajmił w czwartkowym dzienniku „Les Echos” Patrick Martin, szef Medef - głównej francuskiej organizacji zrzeszającej pracodawców.

Jego zdaniem wycofanie się z reformy emerytalnej - co NFP zapowiadał w programie wyborczym - byłoby „okropnym sygnałem” dla rynków finansowych.

W niedzielę we Francji odbyła się II tura przyspieszonych wyborów parlamentarnych. W efekcie najwięcej głosów zdobył Nowy Front Ludowy (NFP), uzyskując 182 mandaty w Zgromadzeniu Narodowym. Centrowy obóz prezydenta Emmanuela Macrona zdobył 168 miejsc, a skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (dawny Front Narodowy Marine Le Pen) – 143. Żadna z partii nie ma większości bezwzględnej.

Z Paryża Anna Wróbel (PAP)/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Koniec spalania „takiego” drewna. Rząd i Unia mają plan

Czy ścieżka do likwidacji 800+ już jest rozpisana?

Co się dzieje z transportem węgla? Szokujące fakty!

Zatruty pokój dla Ukrainy: Do tego dąży Putin?

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych