Polska zestrzeli rosyjskie rakiety? Znamy ocenę NATO
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył w niedzielę, że sprzeciwia się pomysłowi zestrzeliwania przez Polskę rosyjskich rakiet nad terytorium Ukrainy. Szef NATO opinię tę wyraził w wywiadzie dla utworzonej 24 lutego 2022 roku, w dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, stacji telewizyjnej „Edyni Nowyni” (Tylko Wiadomości).
„NATO będzie wspierać Ukrainę i ostatnio zwiększyliśmy nasze wsparcie…Ale polityka NATO pozostaje niezmieniona – nie będziemy uczestniczyć w tym konflikcie. Nie staniemy się częścią konfliktu. Dlatego wspieramy Ukrainę w niszczeniu rosyjskich samolotów, ale NATO nie będzie w to bezpośrednio zaangażowane” - powiedział Stoltenberg poproszony o komentarz na temat pomysłu zestrzeliwania przez Polskę rosyjskich rakiet nad terytorium Ukrainy, lecących w stronę polskiej granicy.
Co wolno Ukrainie?
Stoltenberg potwierdził jednocześnie swoje stanowisko, że „Ukraina ma prawo atakować cele wojskowe na terytorium kraju-agresora, Rosji”.
Jest to jasno określone przez prawo międzynarodowe, ponieważ jest to wojna, którą Rosja rozpoczęła przeciwko Ukrainie. Ukraina ma prawo do samoobrony, w tym do uderzeń na terytorium agresora. Jest to dla mnie całkowicie jasne.
W wywiadzie, którego fragmenty cytują portal Ukrainska Prawda i agencja Ukrinform, Stoltenberg z zadowoleniem także wyrażał się o zgodzie Stanów Zjednoczonych na użycie amerykańskich rakiet do ataków na terytorium Rosji w pobliżu granicy z Ukrainą w obwodzie charkowskim.
Podkreślił przy tym, że różne kraje NATO wprowadziły różne ograniczenia w użyciu przekazanej przez siebie broni: niektóre w ogóle nie wyznaczają żadnych ograniczeń, inne oferują jedynie pewne ograniczenia.
A teraz część sojuszników rozluźnia swoje ograniczenia, w szczególności ze względu na działania wojenne, które Federacja Rosyjska próbuje lub już prowadzi na terytorium obwodu charkowskiego.
Umowa o bezpieczeństwie
8 lipca, po podpisaniu przez Polskę i Ukrainę umowy o bezpieczeństwie, premier Donald Tusk poinformował, że w porozumieniu zapisana jest potrzeba rozmów o kwestii strącania nad terytorium Ukrainy rakiet zmierzających w stronę Polski. Jak podkreślił, ta sprawa wymaga solidarności w ramach NATO.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Tragedia w Gdyni. Pilot Bielika zginął na miejscu
Kreml chciał zabić szefa koncernu Rheinmetall
Zielona energia nie jest ani tania, ani bezpieczna
Zakaz podlewania trawników i ogrodów! Posypią się kary
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:
Szef polskiego rządu przypomniał, że od dłuższego czasu trwają rozmowy o kwestii reagowania NATO na rosyjskie ataki rakietowe, czyli zestrzelania pocisków zmierzających w stronę Polski, gdy są jeszcze nad terytorium ukraińskim.
PAP/ as/