Będzie mniej węgla. JSW obniża plany wydobycia
Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej zdecydował w czwartek o obniżeniu tegorocznego celu operacyjnego w zakresie produkcji węgla w br., który określono na 12,35 mln ton. Poprzedni cel wynosił 12,45 mln ton węgla.
W czwartek zarząd JSW przekazał w raporcie bieżącym o podjęciu uchwały ws. wystąpienia siły wyższej w spółce, a także poinformowania o tym kontrahentów wraz z konsekwencjami dla zobowiązań.
Jak wyjaśniono, decyzja wiąże się z wystąpieniem wzrostu zagrożenia pożarowego w kopalni Pniówek w rejonie ściany W-3 w pokładzie 362/1 i otamowaniem rejonu. Zastrzeżono, że sytuacji nie można było przewidzieć, uniknąć ani przezwyciężyć skutków, pozostaje ona poza kontrolą spółki, a wpływa na jej funkcjonowanie i prowadzone prace wydobywcze.
Wraz z tą informacją zarząd JSW przekazał, że zrewidował podstawowe założenia operacyjne na ten rok. „W związku z powyższym spółka podaje do wiadomości publicznej zaktualizowany cel operacyjny w zakresie produkcji węgla w 2024 r., który został określony na poziomie 12,35 mln ton” – zaznaczono.
Poprzedni cel, 12,45 mln ton w br., określono 13 września br. i podtrzymano podczas prezentacji wyników JSW za I półrocze 30 września. Wcześniej, w lipcu br. spółka zakładała produkcję węgla na poziomie 13,07 mln ton.
30 września zarząd JSW poinformował, że w I półroczu br. grupa JSW zanotowała 6,052 mld zł straty netto (rok wcześniej zysk netto wyniósł 2,054 mld zł). Przychody ze sprzedaży sięgnęły 6,176 mld zł (wobec 8,598 mld zł w I półroczu 2023 r.). EBITDA wyniosła minus 6,355 mld zł.
Niemal cała strata netto za I półrocze br. powstała w II kwartale br. To przede wszystkim efekt ujęcia w tym okresie odpisu aktualizującego wartość niefinansowych aktywów trwałych JSW i JSW Koks łącznie na 6,3 mld zł. Wpływ na wynik miało też mniejsze wydobycie, a więc - niższe przychody ze sprzedaży, spowodowane dodatkowo niskimi cenami surowca.
W samym II kwartale br. kopalnie węgla kamiennego JSW wyprodukowały 2,868 mln ton węgla (w I kw. br. 3,134 mln ton), a koksownie 728 tys. ton (w I kw. 829 tys. ton). Średnia cena węgla koksowego w II kw. br. to 945,26 zł, o 10,7 proc. mniej wobec I kw., a koksu o 0,4 proc. więcej (1367,57 zł). Przychody ze sprzedaży osiągnęły 2,762 mld zł (kwartał wcześniej 3,415 mln ton)
Z końcem września br. zarząd JSW informował, że spółka prowadzi przegląd opcji strategicznych, mający odwrócić negatywne trendy związane m.in. ze spadkiem produkcji, a także działania optymalizacyjne w obszarze wydatków bieżących i nakładów inwestycyjnych. Wśród głównych problemów, które sygnalizował zarząd, są negatywne trendy spadku produkcji, na co wpłynęły głównie zdarzenia losowe i problemy przy robotach przygotowawczych. Drugi trend dotyczy wzrostu kosztów, szczególnie pracowniczych – o ponad 60 proc. w ostatnich dwóch latach. Jednocześnie spadają ceny węgla.
Prezes JSW Ryszard Janta ocenił wówczas, że przed spółką stoją „poważne wyzwania”.
„Przy cenach, które dyktuje rynek i relacji złoty do dolara, a także przy wysokim poziomie kosztów wewnątrz spółki, sam powrót do wydobycia rzędu 14-15 mln ton rocznie (co zakładano w pierwszej połowie br. – PAP) nie jest wystarczający – uznał Janta.
Wskaźnik MCC (Mining Cash Cost) wzrósł z 737,69 zł za tonę w I kw. br. do 902,61 zł za tonę w II kw.; na co wpływ głównie miały spadek wolumenu i świadczenia pracownicze. Przy prognozowanej wcześniej produkcji węgla 12,448 mln ton, wydajność na pracownika wyniosłaby w tym roku 600 ton, przy 662 tonach rok wcześniej i 693 tonach w 2022 r.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Brakuje prądu! Na razie bez wpływu dla zwykłych odbiorców
Polski kadłub dla amerykańskiego myśliwca. „Znaczący sukces”
Skupują muchomory czerwone?! Płacą po 60 zł/kg
»» Daniel Obajtek o tym, czy Orlen zostanie sprywatyzowany - oglądaj na antenie telewizji wPolsce24